Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

II K 1597/23 - wyrok Sąd Rejonowy w Nowym Sączu z 2024-03-15

Sygn. akt II K 1597/23

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 marca 2024 roku

Sąd Rejonowy (...), II Wydział Karny, w składzie:

Przewodniczący: Sędzia Dominik Mąka

Protokolant: Karolina Rzeszowska-Świgut

po rozpoznaniu na rozprawie w dniach (...) roku oraz 15 marca 2024 roku sprawy B. M.

syna F. i E. z domu S. urodzonego (...) w N.

oskarżonego o to, że:

w dniu 08 października 2023 roku w K. rej. (...), dokonał uszkodzenia ciała J. K., w ten sposób, że uderzając go pięściami po głowie i kopiąc po głowie spowodował u niego obrażenia ciała w postaci złamania kości ciemieniowej lewej z niewielkim wgłobieniem, złamania przedniej ściany lewej zatoki szczękowej, złamania kości nosa tez przemieszczenia oraz ran tłuczonych głowy, co spowodowało naruszenie czynności narządów ciała na okres trwający dłużej niż siedem dni, przy czym czynu tego dopuścił się w przeciągu 5 lat po uprzednim odbyciu łącznie co najmniej jednego roku kary pozbawienia wolności, będąc uprzednio skazanym za umyślne przestępstwo przeciwko życiu lub zdrowiu w warunkach art. 64§1 k.k. wyrokami Sądu Rejonowego (...), wchodzącymi w skład wyroku łącznego Sądu Rejonowego (...) z dnia (...) roku sygn. (...), a karę tę odbywał od (...),

tj. o przestępstwo z art. 157 § 1 k.k. w zw. z art. 64 §2 k.k.

I.  w ramach czynu zarzucanego aktem oskarżenia uznaje B. M. za winnego, tego że w dniu 08 października 2023 roku w K. dokonał uszkodzenia ciała J. K., w ten sposób, że uderzając go pięściami po głowie i kopiąc po głowie spowodował u niego obrażenia ciała w postaci złamania kości ciemieniowej lewej z niewielkim wgłobieniem, złamania przedniej ściany lewej zatoki szczękowej, złamania kości nosa tez przemieszczenia oraz ran tłuczonych głowy, co spowodowało naruszenie czynności narządów ciała na okres trwający dłużej niż siedem dni, przy czym czynu tego dopuścił się w przeciągu 5 lat po uprzednim odbyciu (...) roku kary łącznej roku i 8 miesięcy pozbawienia wolności wymierzonej wyrokiem łącznym Sądu Rejonowego (...) z dnia (...) roku sygn. akt (...), w skład której weszła kara roku pozbawienia wolności wymierzona wyrokiem Sadu Rejonowego (...) z dnia (...) roku, sygn. akt (...) za umyślne przestępstwo podobne tj. czyn z art. 207 § 1 k.k. i art. 157 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. tj. czynu stanowiącego występek z art. 157 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. i za to przestępstwo na podstawie art. 157 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. wymierza oskarżonemu B. M. karę roku pozbawienia wolności;

II.  na podstawie art. 41 a § 1 k.k. wymierza oskarżonemu B. M. środek karny w postaci zakazu zbliżania się do oskarżyciela posiłkowego J. K. na odległość mniejszą niż 50 (pięćdziesięciu) metrów oraz zakazu kontaktowania się z nim na okres 3 (trzech) lat;

III.  na podstawie art. 46 § 1 k.k. orzeka wobec oskarżonego B. M. środek kompensacyjny w postaci zadośćuczynienia za doznaną krzywdę poprzez zapłatę na rzecz J. K. kwoty 4000 (czterech) tysięcy złotych;

IV.  na podstawie art. 29 ust. 1 ustawy prawo o adwokaturze przyznaje od Skarbu Państwa na rzecz adwokata S. B. kwotę 1033,20 (tysiąca trzydziestu trzech, 20/100) złotych tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżycielowi posiłkowemu J. K. z urzędu;

V.  na podstawie art. 29 ust. 1 ustawy prawo o adwokaturze przyznaje od Skarbu Państwa na rzecz adwokata S. L. kwotę 1240 (tysiąca dwustu czterdziestu) złotych tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonemu B. M. z urzędu;

VI.  na podstawie art. 627 k.p.k. zasądza od oskarżonego B. M. na rzecz Skarby Państwa kwotę 500 (pięciuset) złotych tytułem częściowych kosztów sądowych, zaś na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. zwalnia oskarżonego od obowiązku ponoszenia kosztów sądowych w pozostałej części.

UZASADNIENIE

Formularz UK 1

Sygnatura akt

II K 1597/23

Jeżeli wniosek o uzasadnienie wyroku dotyczy tylko niektórych czynów lub niektórych oskarżonych, sąd może ograniczyć uzasadnienie do części wyroku objętych wnioskiem. Jeżeli wyrok został wydany w trybie art. 343, art. 343a lub art. 387 k.p.k. albo jeżeli wniosek o uzasadnienie wyroku obejmuje jedynie rozstrzygnięcie o karze i o innych konsekwencjach prawnych czynu, sąd może ograniczyć uzasadnienie do informacji zawartych w częściach 3–8 formularza.

USTALENIE FAKTÓW

1.Fakty uznane za udowodnione

Lp.

Oskarżony

Czyn przypisany oskarżonemu (ewentualnie zarzucany, jeżeli czynu nie przypisano)

1.1.1.

B. M.

w dniu 08 października 2023 roku w K. dokonał uszkodzenia ciała J. K., w ten sposób, że uderzając go pięściami po głowie i kopiąc po głowie spowodował u niego obrażenia ciała w postaci złamania kości ciemieniowej lewej z niewielkim wgłobieniem, złamania przedniej ściany lewej zatoki szczękowej, złamania kości nosa tez przemieszczenia oraz ran tłuczonych głowy, co spowodowało naruszenie czynności narządów ciała na okres trwający dłużej niż siedem dni, przy czym czynu tego dopuścił się w przeciągu 5 lat po uprzednim odbyciu (...) roku kary łącznej roku i 8 miesięcy pozbawienia wolności wymierzonej wyrokiem łącznym Sądu Rejonowego (...) z dnia (...) roku sygn. akt (...), w skład której weszła kara roku pozbawienia wolności wymierzona wyrokiem Sadu Rejonowego (...) z dnia (...) roku, sygn. akt (...) za umyślne przestępstwo podobne tj. czyn z art. 207 § 1 k.k. i art. 157 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.

Przy każdym czynie wskazać fakty uznane za udowodnione

Dowód

Numer karty

J. K. mieszka w domu jednorodzinnym położonym w K. wspólnie z synem Ł. K.. Między mężczyznami dochodziło do nieporozumień związanych z brakiem zgody ojca na udostępnianie synowi całości lokalu mieszkalnego. W sąsiedztwie K. mieszka B. M.. Mężczyzna ten nie był wcześniej skonfliktowany z J. K.. Przeciwnie byli oni znajomymi, a J. K. pomógł mu bezpośrednio po opuszczeniu przez oskarżonego zakładu karnego w marcu 2023 roku. W związku z nieporozumieniami na linii ojciec – syn Ł. K. często odwiedzał B. M., któremu zwierzał się ze swoich problemów.

zeznania J. K. k.2- 4

zeznania świadka Ł. K. k. 17, k. 48-49, k. 70

częściowo wyjaśnienia oskarżonego B. M. k. 31-32, k. 44-45, k. 68-69

8 października 2023 roku w godzinach wieczornych J. K. przebywał w swoim domu. Podobnie w czasie zdarzenia w tym domu (lecz innej jego części) przebywał Ł. K.. W pewnym momencie uwagę pokrzywdzonego wzbudził dziwny hałas świadczący o tym, że ktoś próbuje wejść do jego domu, pomimo prowizorycznie zaryglowanych drzwi. Gdy J. K. podszedł bezpośrednio do tych drzwi, B. M. udało się sforsować to zabezpieczenie i wejść do domu.

zeznania J. K. k.2- 4

pośrednio

zeznania świadka Ł. K. k. 17, k. 48-49, k. 70

zeznania M. H. (1) k. 24-25

zeznania świadka D. Ś. k. 37-38, k. 82-83

Oskarżony jak tylko wszedł do domu, napotykając stojącego nieopodal drzwi J. K. uderzył go z pięści w twarz. Cios ten spowodował utratę równowagi pokrzywdzonego i jego upadek na podłogę. Następnie B. M. pomimo upadku J. K. w dalszym ciągu zadawał mu ciosy pięściami w jego głowie. Kolejno B. M. wstał i zaczął kopać po głowie leżącego J. K.. W tym czasie B. M. oprócz zadawania kolejnych uderzeń pokrzywdzonemu, krzyczał na niego, zarzucając mu jego naganne zachowanie wobec syna Ł..

notatka urzędowa k. 1

dokumentacja medyczna J. K. k. 9-12, k. 69

pośrednio

zeznania świadka Ł. K. k. 17, k. 48-49, k. 70

zeznania M. H. (1) k. 24-25

zeznania świadka D. Ś. k. 37-38, k. 82-83

dokumentacja fotograficzna k. 79-81

W pewnym momencie owe krzyki oskarżonego wzbudziły uwagę przebywającego w innym pomieszczeniu Ł. K., który wszedł do pokoju ojca i zastał stojącego B. M. nad J. K.. Ł. K. widząc poważne obrażenia ciała ojca natychmiast wyprowadził napastnika z domu. Następnie na miejsce została wezwana policja.

notatka urzędowa k. 1

zeznania J. K. k.2- 4

zeznania świadka Ł. K. k. 17, k. 48-49, k. 70

Przybyli do J. K. funkcjonariusze policji D. Ś. i M. H. (1) dokonali rozpytania pokrzywdzonego i jego syna. Następnie przekazali oni konieczność wezwania na miejsce karetki pogotowia, a kolejno pojechali oni do miejsca zamieszkania wskazanego przez rozpytywane osoby sprawcy tego zdarzenia, a to B. M.. B. M. nie chciał rozmawiać z policjantami, był agresywny, wulgarny, a jego sposób wypowiadania świadczył o jego nietrzeźwości. Oskarżony wskazał wówczas jedynie, ze obrażenia ciała pokrzywdzonego są rezultatem jego upadku.

notatka urzędowa k. 1

zeznania J. K. k.2- 4

zeznania M. H. (1) k. 24-25

wyjaśnienia oskarżonego B. M. k. 31-32, k. 44-45, k. 68-69

zeznania świadka D. Ś. k. 37-38, k. 82-83

Na skutek ataku B. M. J. K. doznał złamania kości ciemieniowej lewej z niewielkim wgłębieniem, złamania przedniej ściany zatoki szczękowej, złamania nosa bez przemieszczenia oraz ran tłuczonych głowy. Pokrzywdzony po tym zdarzeniu przez 5 dni, a to do (...) roku był hospitalizowany. J. K. w związku z tym pobiciem do dnia dzisiejszego pozostaje leczeniu, objętym refundacją z (...). Pokrzywdzony do chwili wyrokowania skarżył się na mające związek z tym pobiciem bóle głowy i zawroty głowy. W związku z tym zdarzeniem J. K. zaczął się obawiać B. M..

zeznania J. K. k.2- 4, jego zdanie końcowe

dokumentacja medyczna J. K. k. 9-12, k. 69

opinia J. M. k. 21

dokumentacja fotograficzna k. 79-81

B. M. w okresie od 18 lipca 2021 roku do dnia (...) roku odbywał karę łączną roku i 8 miesięcy pozbawienia wolności wymierzoną wyrokiem łącznym Sądu Rejonowego (...) z dnia (...) roku, sygn. akt (...) w skład tej kary łącznej weszła kara jednostkowa roku pozbawienia wolności wymierzona wyrokiem Sądu Rejonowego (...) z dnia (...) roku, sygn. akt (...) za przestępstwo z art. 207 § 1 k.k. i art. 157 § 2 k.k. Oskarżony B. M. nigdy wcześniej nie był skazany za przestępstwo popełnione w warunkach art. 64 § 1 k.k.

karta karna k. 36

odpis wyroku łącznego w sprawie Sądu Rejonowego (...) o sygn. akt (...) k.41-42

odpisy wyroków oskarżonego k. 50-52

dane z systemu (...) k. 62

B. M. ma 58 lat. Oskarżony posiada wykształcenie zawodowe o profilu cieśla. Aktualnie oskarżony utrzymuje się z prac dorywczych w sektorze budowlanych, z czego uzyskuje miesięczny dochód w wysokości 2500 złotych. Oskarżony B. M. jest osobą wielokrotnie karaną za przestępstwo znęcania się nad żoną. B. M. aktualnie mieszka sam, nie posiada nikogo na swoim utrzymaniu. B. M. nie leczył się neurologicznie, psychiatrycznie, ani odwykowo.

wyjaśnienia oskarżonego B. M. k. 31-32, k. 44-45, k. 68-69 w zakresie danych osobopoznawczych

zaświadczenie o stanie majątkowym k. 33

notatka o oskarżonym k. 34-35

karta karna k. 36

1.Fakty uznane za nieudowodnione

Lp.

Oskarżony

Czyn przypisany oskarżonemu (ewentualnie zarzucany, jeżeli czynu nie przypisano)

1.2.1.

Przy każdym czynie wskazać fakty uznane za nieudowodnione

Dowód

Numer karty

OCena DOWOdów

1.Dowody będące podstawą ustalenia faktów

Lp. faktu z pkt 1.1

Dowód

Zwięźle o powodach uznania dowodu

Wyjaśnienia oskarżonego B. M.

B. M. zarówno w toku dochodzenia jak i w czasie rozprawy głównej nie przyznawał się do zarzucanego mu czynu. Podczas postępowania przygotowawczego oskarżony wskazał, iż faktycznie był on w domu pokrzywdzonego z zamiarem rozmówienia się z nim na temat sposobu w jakim traktuje on syna. W świetle tej wersji pokrzywdzony poczuł się dotknięty uwagami oskarżonego i w reakcji na nie miał uderzyć go kijem w głowę. Następnie pokrzywdzony miał kontynuować swój atak, starając się wypchnąć z domu oskarżonego. B. M. wskazał, iż wówczas zaczął się bronić ale nie bił pokrzywdzonego, a jedynie zasłaniał się rękami. Oskarżony wskazał, iż J. K. przy próbie wypchnięcia go z domu przewrócił się i wpadł na kuchnię i węgiel. Następnie oskarżony według swoich depozycji miał dobrowolnie wyjść z domu. Dopiero na dworze miało dojść do spotkania z Ł. K.. Oskarżony przyznał, iż nie wpuścił policjantów do domu, podał także iż nigdzie nie zgłaszał uderzenia ze strony J. K., ani też nie korzystał w związku z tym z pomocy medycznej. Na rozprawie w dniu (...) roku oskarżony przedstawił nieco inną wersje tego zdarzenia. Mianowicie w świetle depozycji oskarżonego z tego dnia obrażenia ciała J. K., o których mowa w zarzucie miały być obrażeniami zadawnionymi, doznanymi co najmniej kilka dni wcześniej w związku z upadkiem na piec. Oskarżony potwierdził przy tym, iż to J. K. miał zaatakować go drągiem, a następnie próbować wypchnąć z domu. B. M. powtórzył także swoje oświadczenie jakoby sam miał wyjść z domu, a Ł. K. spotkał dopiero na dworze. Oskarżony wskazywał także, iż na skutek ataku ze strony J. K. lała mu się krew z nosa i czoła. B. M. podał również, iż zwracał policjantom uwagę na doznane obrażenia, które miał im pokazywać w trakcie ich interwencji. Oskarżony ogólnie stwierdził także, iż powodem jego wizyty u pokrzywdzonego była chęć rozmówienia się z nim w związku z jego postawą wobec Ł. K.. Sąd Rejonowy ocenił wyjaśnienia oskarżonego jako oczywiście kłamliwe, ukierunkowane na uzyskanie w tej sprawie korzystnego rozstrzygnięcia. W pierwszej kolejności należy zwrócić uwagę na sprzeczność depozycji B. M. z zeznaniami pokrzywdzonego i Ł. K.. W tym miejscu trzeba zwrócić uwagę, iż Ł. K. jasno wskazał podczas 2 i 3 przesłuchania, iż to on wyprowadził oskarżonego z domu. Ł. K. widział również stojącego oskarżonego nad leżącym pokrzywdzonym, co również wspiera wersje prezentowaną przez oskarżyciela posiłkowego. Dalej koniecznym jest zwrócenie uwagi na charakterystykę obrażeń doznanych przez J. K.. Policjanci zeznając jasno stwierdzili, iż były to świeże rany, co zresztą skutkowało wezwaniem karetki pogotowia. Wypada także zwrócić uwagę na typowy wygląd tych obrażeń świadczących o ich powstaniu w wyniku przemocy fizycznej, co także zostało zawarte w ich wypowiedziach. Dalej nie sposób pominąć, iż na skutek tego zdarzenia J. K. przez 5 dni przebywał w szpitalu. Analiza dokumentacji medycznej pokrzywdzonego również wskazuje na świeży charakter obrażeń opisanych w akcie oskarżenia. W świetle tych dokumentów źródłowych lekarze wyraźnie odróżnili obrażenia zadawnione od obrażeń świeżych. Do tego koniecznym jest dostrzeżenie, iż B. M. zmieniał wersje powstania tych obrażeń pomiędzy dochodzeniem a rozprawą główną. Trzeba także uwzględnić, iż zarówno Ł. K. jak i policjanci nie widzieli na ciele oskarżonego żadnych obrażeń wspierających jego wersje inkryminowanych wydarzeń. Zeznania policjantów w tym zakresie są istotne, gdyż B. M. pod ich nieobecność utrzymywał, że pokazywał im owe ślady, czemu funkcjonariusze policji wcześniej jak i później zaprzeczyli. Oskarżony twierdził także, iż był w chwili zdarzenia trzeźwy, co także pozostaje w sprzeczności z depozycjami funkcjonariuszy policji. Odnosząc się do początkowo odmiennych zeznań Ł. K. należy zaznaczyć, iż jeszcze w trakcie rozpytania świadka Ł. K. przedstawił analogiczny przebieg zdarzenia jak w trakcie konfrontacji i rozprawy głównej czego dowodem są zeznania funkcjonariuszy policji, a także notatka sporządzona bezpośrednio po interwencji. Depozycje B. M. pozostają także w sprzeczności z zasadami doświadczenia życiowego odnosząc się do charakterystyki obrażeń powstałych rzekomo w wyniku upadku. Wypada stwierdzić, iż J. K. niezwłocznie po zdarzeniu wezwał policje, opisał im przebieg zdarzenia koherentnie z późniejszą wersją procesową. J. K. nie był także skonfliktowany z B. M., aby mieć powód do jego pomówienia. O wiarygodności zeznań pokrzywdzonego, a z drugiej strony o negacji depozycji oskarżonego świadczy zaprzeczenie twierdzeń B. M. przez Ł. K., który pozostaje ze swoim ojcem w co najmniej ambiwalentnych stosunkach emocjonalnych. To wszystko sprawiło, iż Sąd Rejonowy ustalając stan faktyczny w tej sprawie w znaczącej mierze podważył wiarygodność wyjaśnień złożonych przez oskarżonego B. M., które to twierdzenia nie miały pokrycia w pozostałym materiale dowodowym, ani też nie współgrały z zasadami logicznego rozumowania czy doświadczenia życiowego. Jego depozycje okazały się być przydatne jedynie w opisaniu powodów, dla których B. M. odwiedził J. K., a także genezę przedstawił genezę ich znajomości czy dane osobo poznawcze.

Zeznania świadka J. K.

Sąd Rejonowy uznał za wiarygodne zeznania złożone na przestrzeni całego procesu przez świadka, a zarazem oskarżyciela posiłkowego J. K.. Świadek ten od pierwszego przesłuchania w sposób konsekwentny przedstawiał przebieg zdarzenia z dnia 8 października 2023 roku. Co więcej oskarżyciel posiłkowy w sposób tożsamy przedstawił przebieg zajścia funkcjonariuszom policji, którzy przybyli tego dnia na interwencje do K.. Należy wskazać przy tym, iż relacja złożona przez J. K. pozbawiona jest jakichkolwiek sprzeczności o charakterze wewnętrznym. Jego oświadczenia wiedzy były artykułowane w sposób jasny, zdatny do zdekodowania dla osób nie mających wiedzy odnośnie rozkładu pomieszczeń w jego domu. Świadek ten zeznawał w sposób logiczny, spójny. W jego zeznaniach pomimo odczuwalnego żalu do oskarżonego nie było wielu emocjonalnych fragmentów. Przeciwnie świadek J. K. swoją wypowiedź procesową ograniczył do sfery faktów. Zestawienie zeznań J. K. z depozycjami B. M. wypada także jednoznacznie korzystnie dla oskarżyciela posiłkowego. Tutaj należy zważyć, iż to relacja J. K. pozostaje spójne z depozycjami Ł. K. czy efektem jego wcześniejszego rozpytania. Okoliczność ta wbrew pozorom ma istotne znacznie w kontekście wiarygodności pokrzywdzonego, biorąc pod uwagę nienajlepsze relacje łączące Ł. i J. K.. Do tego zeznania J. K. odnoszące się do przebiegu rozpytania odpowiadały zeznaniom funkcjonariuszy policji, czego nie można powiedzieć o wyjaśnieniach złożonych przez B. M.. Tutaj konieczne jest bowiem zwrócenie uwagi, iż B. M. twierdził, iż rzekomo miał pokazywać policjantom doznane obrażenia w wyniku rzekomego ataku J. K., czego ani D. Ś. ani M. H. (2) nie potwierdzili. Podobnie zeznania J. K. dotyczące czasookresu ujawnionych obrażeń ciała mają oparcie w dokumentacji medycznej sporządzonej w (...) szpitalu, opinii biegłego J. M.. Podnieść trzeba w tym miejscu także oświadczenia wiedzy policjantów, którzy przekazali, iż obrażenia J. K. były świeże ,a ich wygląd był typowy dla ofiary pobicia. Potwierdzają ten fakt zresztą fotografie przedłożone przez oskarżyciela posiłkowego na drugim terminie rozprawy głównej. Zeznania J. K. były także koherentne z pozostałym materiałem dowodowym zgromadzonym w niniejszej sprawie, poza rzecz jasna podważonymi wyjaśnieniami oskarżonego. Relacja procesowa oskarżyciela posiłkowego jest też zgodna z regułami logicznego rozumowania oraz zasadami doświadczenia życiowego. W toku konfrontacji przeprowadzonej w czasie dochodzenia doszło do pełnego wyjaśnienia pierwotnych różnic w zeznaniach Ł. i J. K., gdzie Ł. K. z całą stanowczością przyznał, iż to wersja ojca odpowiada prawdziwemu przebiegu tego zdarzenia. W takim stanie rzeczy Sąd Rejonowy ustalając stan faktyczny jako głównym dowodzie oparł się właśnie na zeznaniach złożonych przez świadka J. K..

Zeznania świadka

Ł. K.

Sąd Rejonowy uznał za wiarygodne oświadczenia wiedzy złożone przez Ł. K. podczas jego konfrontacji z J. K. oraz zeznania złożone przez niego w trakcie postępowania jurysdykcyjnego. To te oświadczenia wiedzy korespondują bowiem z efektem rozpytania świadka przez funkcjonariuszy policji w dniu 8 października 2023 roku. Wypada zwrócić uwagę, iż rozpytanie to miało miejsce bezpośrednio po całym zdarzeniu, kiedy to świadek posiadał najlepszy wgląd w przebieg tego zdarzenia. Do tego Ł. K. wytłumaczył wprost z czego wynikało jego pierwsze odmienne zeznanie. Należy przy tym wskazać na dużą ilość szczegółów przekazanych wówczas przez Ł. K. co świadczy o jego prawdomówności. W szczególności Ł. K. wskazał wprost w jakiej pozycji zastał strony tego procesu, a to stojącego B. M. nad J. K.. Do tego świadek wprost wskazał, iż to on wyprowadził agresora z domu, co koresponduje z wersją pokrzywdzonego, a przeczy wyjaśnieniom oskarżonego. Wypada przy tym zwrócić uwagę, iż Ł. K. nie dostrzegł na ciele B. M. żadnych śladów, aby miał być on ofiarą przemocy ze strony J. K.. W dalszej kolejności należy wskazać, iż na rozprawie głównej w warunkach bezpośredniości Ł. K. konsekwentnie przedstawił przebieg tego zdarzenia. Warto przy tym wskazać na rzeczowy charakter tych depozycji. Świadek bowiem wyraźnie wskazał, iż był świadkiem zaledwie ułamka inkryminowanego czynu, a wcześniej słyszał jedynie narastające krzyki ze strony B. M.. Fakt ten zresztą także przeczy wersji oskarżonego, który utrzymywał, iż to on miał być zastraszany przez oskarżyciela posiłkowego. Świadek Ł. K. w sposób jasny przekazał przebieg jego interwencji polegającej na wyprowadzeniu oskarżonego z domu. Tu również unaoczniła się wyraźna różnica pomiędzy wyjaśnieniami oskarżonego, a wymowa pozostałych dowodów przeprowadzonych w sprawie. Wypada przy tym zaznaczyć, iż wersja przekazana przez Ł. K. na rozprawie miała swoje oparcie w zeznaniach funkcjonariuszy policji, którzy nie tylko w taki sposób zrelacjonowali efekt rozpytania świadka, lecz także podobnie jak Ł. K. zanegowali rzekome obrażenia ciała u B. M.. Świadek także jednoznacznie wskazywał na świeży charakter obrażeń ciała pokrzywdzonego, co koresponduje ze zgromadzoną w sprawie dokumentacja medyczną, czy też fotografiami przedłożonymi przez oskarżyciela posiłkowego na ostatnim terminie rozprawy. Do tego biorąc pod uwagę dystans w relacji świadka z ojcem, nie można skutecznie twierdzić, iż taka relacja procesowa Ł. K. ma być efektem chęci jego bezprawnego wspierania ojca w konflikcie z B. M.. Te argumenty sprawiły, iż Sąd Rejonowy ustalając stan faktyczny w tej sprawie oparł się na depozycjach złożonych przez świadka Ł. K., które w sposób subsydiarny wspierały wersje pokrzywdzonego, a dezawuowały twierdzenia faktyczne oskarżonego B. M..

Zeznania świadka D. Ś.

Sąd Rejonowy oparł się również na zeznaniach złożonych przez świadka D. Ś.. Świadek ten jest osobą całkowicie obcą dla stron tego procesu, który nie miał żadnego interesu w składaniu fałszywych zeznań. Co więcej D. Ś. nie był bezpośrednim uczestnikiem tego zdarzenia, przez co wymowa jego zeznań ma w tej sprawie nieco mniejsze znaczenia. Wypada również zważyć, iż świadek słuchany na rozprawie zeznawał w sposób zdecydowanie mniej szczegółowy, aniżeli w trakcie dochodzenia. Fakt jest ten jednak całkowicie zrozumiały biorąc pod uwagę charakter pracy tego policjanta i związana z tym wielość podobnych interwencji. Dodatkowo należy zważyć, iż D. Ś. wskazał jasno, iż B. M. w trakcie interwencji posiadał świeże obrażenia, a ich wygląd jednoznacznie świadczył, o tym że zostały one doznane w wyniku pobicia. Fakt ten koresponduje także z zasadami doświadczenia życiowego. Wypada przy tym zastrzec, iż D. Ś. zanegował twierdzenia oskarżonego, jakoby ten w trakcie rozpytania miał okazywać policjantom rzekome obrażenia doznane w wyniku aktywności J. K.. Zeznania świadka D. Ś. należy przy tym ocenić jako jasne, szczere, logiczne oraz pozostające w zgodzie z zasadami doświadczenia życiowego. Jego zeznania korespondują także z treścią notatki urzędowej sporządzonej bezpośrednio po interwencji. W realiach niniejszego postępowania nie wykazano, aby świadek miał w jakimś zakresie wypowiadać się nieściśle bądź wewnętrznie sprzecznie. D. Ś. zeznawał na rozprawie w sposób opanowany, wolny od jakiegokolwiek zaangażowania emocjonalnego. To wszystko sprawiło, iż zeznania D. Ś. zostały uznane przez Sąd Rejonowy jako wiarygodne i posłużyły one w rekonstrukcji stanu faktycznego.

Zeznania świadka M. H. (1)

Podobnie brak było podstaw, aby podważyć zeznania świadka M. H. (1). Świadek ten także jest osobą całkowicie obcą dla stron tego procesu, który nie miał żadnego interesu w sprzyjaniu czy to oskarżonemu czy oskarżycielowi posiłkowemu. Nadto koniecznym jest zwrócenie uwagi, iż relacja świadka M. H. (1) była całkowicie zbieżna z depozycjami złożonymi przez D. Ś.. Rzeczone zeznania były również zgodne z zapisami zawartymi w notatce służbowej sporządzonej po interwencji. Wypada także mieć na względzie, iż świadek ten nie był bezpośrednim uczestnikiem inkryminowanych wydarzeń, a wiedzę o ich przebiegu powziął w wyniku rozpytania stron. Ważnym natomiast jest, iż M. H. (1) widział obrażenia J. K. i ocenił je jako świeże, adekwatne do przedstawionego przez niego opisu zdarzenia. Co ważne świadek zaprzeczył, aby miał z kolei widzieć świeże rany u B. M.. Świadek M. H. (2) podobnie zresztą jak i D. Ś. zgodnie ocenili, iż J. K. w chwili interwencji był pod wpływem alkoholu, jednakże był on w pełni komunikatywny. W relacji świadka M. H. (1) nie wykryto żadnych istotnych sprzeczności czy to o charakterze wewnętrznym czy zewnętrznym. Owe oświadczenia wiedzy cechowała jasność, zwięzłość i rzeczowość. Okoliczności te spowodowały, iż Sąd uznał te zeznania za szczere i wiarygodne i w oparciu o nie poczynił część ustaleń faktycznych w tej sprawie. Zarazem z uwagi na fakt bezpośredniego przesłuchania D. Ś. i trudności związane z dotarciem na rozprawę M. H. (1) Sąd Rejonowy działając na podstawie art. 392 k.p.k. za zgodą wszystkich stron tego procesu odczytał zeznania świadka złożone w czasie postępowania przygotowawczego.

dokumentacja medyczna złożona w aktach niniejszego postępowania, a także fotografie przedłożone przez oskarżyciela posiłkowego J. K.

Sąd Rejonowy uznał za wiarygodną dokumentacje medyczną złożona w aktach niniejszego postępowania, a także fotografie przedłożone przez oskarżyciela posiłkowego J. K.. Dowody te współgrają ze sobą, nie ma między nimi żadnych sprzeczności. Zapisy zawarte w dokumentacji medycznej zostały dokonane przez osoby całkowicie niezainteresowane wynikiem niniejszego postępowania, posiadające przy tym wiedzę specjalną z zakresu medycyny. Co istotne w świetle linii obrony oskarżonego B. M. lekarze udzielający pomocy oskarżycielowi posiłkowemu, wyraźnie odróżnili obrażenia świeże od obrażeń zadawnionych, i tylko obrażenia o charakterze świeżym zostały uznane jako efekt przestępczej działalności oskarżonego.

Opinia J. M.

Sąd Rejonowy uznał za przydatną opinie biegłego lekarza ortopedy odnoszące się do charakteru i przyczyn obrażeń ciała J. K. z dnia 8 października 2023 roku. Biegły w tych opiniach w sposób precyzyjny odpowiedział na pytania zadane przez organ procesowy, a jego stwierdzenia są koherentne z znajdującą się w aktach sprawy dokumentacją medyczną pokrzywdzonego i jego oświadczeniami wiedzy. Brak po stronie biegłego jest też jakichkolwiek przymiotów dezawuujących przydatność i wiarygodność niniejszej opinii, która pomimo pewnej lakoniczności odpowiada wymaganiom statuowanym przed tego rodzaju dokumentami procesowymi. Co więcej należy zaznaczyć, iż jej treść nie była w żaden sposób kwestionowana przez strony tego procesu. Stąd też opinia ta posłużyła jako dowód na rozmiar i charakter obrażeń J. K., doznanych na skutek inkryminowanej aktywności oskarżonego.

notatki urzędowe sporządzone przez interweniujących w tej sprawie policjantów, o, a także dane osobo poznawcze oskarżonego : karta karna, notatka o podejrzanym, zaświadczenie o stanie majątkowym czy dane z systemu (...) czy odpisy uprzednich wyroków wydanych w sprawach B. M..

Sąd Rejonowy uznał także za przydatne dla pozostałe dokumenty przedstawione wraz z aktem oskarżenia do przeprowadzenia w toku postępowania jurysdykcyjnego. Dokumenty te zostały sporządzone we właściwej formie, przez osoby do tego uprawnione. Co więcej owe dokumenty zarówno w warstwie formalnej i merytorycznej nie były w żaden sposób kwestionowane w toku tego procesu przez którąkolwiek ze stron. Tym samym Sąd Rejonowy uznał za przydatne dla odtworzenia stanu faktycznego w niniejszej sprawie notatki urzędowe sporządzone przez interweniujących w tej sprawie policjantów, o, a także dane osobo poznawcze oskarżonego : karta karna, notatka o podejrzanym, zaświadczenie o stanie majątkowym czy dane z systemu (...) czy odpisy uprzednich wyroków wydanych w sprawach B. M.. Tym samym powyższe dokumenty stanowiły także podstawę ustaleń faktycznych Sądu.

1.Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów

(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów)

Lp. faktu z pkt 1.1 albo 1.2

Dowód

Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu

PODSTAWA PRAWNA WYROKU

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Oskarżony

3.1. Podstawa prawna skazania albo warunkowego umorzenia postępowania zgodna z zarzutem

Zwięźle o powodach przyjętej kwalifikacji prawnej

3.2. Podstawa prawna skazania albo warunkowego umorzenia postępowania niezgodna z zarzutem

I

B. M.

Zwięźle o powodach przyjętej kwalifikacji prawnej

B. M. został oskarżony o to, że w dniu 08 października 2023 roku w K. rej. (...), dokonał uszkodzenia ciała J. K., w ten sposób, że uderzając go pięściami po głowie i kopiąc po głowie spowodował u niego obrażenia ciała w postaci złamania kości ciemieniowej lewej z niewielkim wgłobieniem, złamania przedniej ściany lewej zatoki szczękowej, złamania kości nosa tez przemieszczenia oraz ran tłuczonych głowy, co spowodowało naruszenie czynności narządów ciała na okres trwający dłużej niż siedem dni, przy czym czynu tego dopuścił się w przeciągu 5 lat po uprzednim odbyciu łącznie co najmniej jednego roku kary pozbawienia wolności, będąc uprzednio skazanym za umyślne przestępstwo przeciwko życiu lub zdrowiu w warunkach art. 64§1 k.k. wyrokami Sądu Rejonowego (...), wchodzącymi w skład wyroku łącznego Sądu Rejonowego (...) z dnia (...) roku sygn. (...), a karę tę odbywał od (...) tj. o przestępstwo z art. 157 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 2 k.k.

Zgodnie z treścią art. 157 § 1 k.k. na gruncie tego przepisu penalizowane jest powodowanie naruszenie czynności narządów ciała pokrzywdzonego lub rozstroju zdrowia na okres trwający dłużej niż 7 dni. W przedmiotowym kontekście należy zwrócić uwagę, iż przedmiotowy występek jest typem formalnym, materialnym. Odnośnie samego znamienia czasownikowego należy podkreślić, iż słowo powodować jest najpojemniejszym określeniem skutkowości. Przez co należy stwierdzić, iż każde zachowanie będące zdolne do obiektywnego przypisania skutku mieści się w zakresie znaczeniowym słowa powodować. Nie budzi jednocześnie żadnych wątpliwości, iż omawianego występku można dopuścić się w obydwu formach zamiaru.

Jednocześnie przesłanki tzw. recydywy zwykłej ustawodawca określił w art. 64 § 1 k.k. Według tego przepisu przestępstwo popełnione jest w warunkach recydywy, jeśli sprawca był karany uprzednio za umyślne przestępstwo podobne na karę co najmniej 6 miesięcy pozbawienia wolności i czynu tego dopuścił się w okresie 5 lat po odbyciu co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności. Natomiast zgodnie z art. 64 § 2 k.k. warunki tzw. multirecydywy są spełnione wówczas kiedy Jeżeli sprawca uprzednio skazany w warunkach określonych w § 1 lub art. 64a, który odbył łącznie co najmniej rok kary pozbawienia wolności i w ciągu 5 lat po odbyciu w całości lub części ostatniej kary popełnia ponownie umyślne przestępstwo przeciwko życiu lub zdrowiu, przestępstwo zgwałcenia, rozboju, kradzieży z włamaniem lub inne przestępstwo przeciwko mieniu popełnione z użyciem przemocy lub groźbą jej użycia.

Przekładając powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy Sąd Rejonowy nie miał wątpliwości, iż oskarżony B. M. wypełnił znamiona występku z art. 157 § 1 k.k. Jednakże czyn ten został popełniony w warunkach art. 64 § 1 k.k., a nie jak wskazał oskarżyciel publiczny w warunkach określonych w art. 64 § 2 k.k.

W pierwszej kolejności trzeba bowiem zaznaczyć, iż uderzenie pokrzywdzonego w twarz pozostawało w adekwatnym związku przyczynowo – skutkowym z obrażeniami doznanymi przez pokrzywdzonego. To bowiem na skutek uderzeń pięściami i kopnięć ze strony oskarżonego doszło do wskazanej w zarzucie naruszenia integralności cielesnej J. K.. W tym miejscu wypada raz jeszcze zanegować twierdzenia faktyczne B. M. odnoszące się do rzekomego powstania tych obrażeń w okresie poprzedzającym inkryminowany czyn czy też powstanie ich w wyniku niezawinionego przez niego upadku J. K. w zależności od wersji wyjaśnień oskarżonego. Należy tu odesłać do rozważań poczynionych w części dotyczącej oceny zgromadzonego w tej sprawie materiału dowodowego. W przedmiotowej sprawie brak jest jakichkolwiek przesłanek wskazujących na zerwanie możliwości obiektywnego przypisania skutku zarówno w aspekcie ontologicznym jak i normatywnym. Natomiast w świetle opinii biegłego lekarza ortopedy bezsporne jest (nie było w toku procesu w żaden sposób kwestionowane), iż owe obrażenia ciała J. K. naruszyły czynności jego narządów ciała na okres przekraczający siedem dni. Oczywistym jest zarazem stwierdzenie, iż owo uderzanie pięściami i kopanie w kierunku głowy pokrzywdzonego mieści się w desygnacie pojęcia powodować. Podobnie Sąd Rejonowy nie miał wątpliwości, iż owo zachowanie cechował zamiar bezpośredni. Tylko bowiem chęcią wyrządzenia tego rodzaju uszczerbku na zdrowiu można wytłumaczyć wyprowadzenie kilku ciosów pięścią oraz kopnieć przez zdrowego postawnego mężczyznę w znacznie słabszego pokrzywdzonego. Co więcej oskarżony miał już wcześniej doświadczenie w stosowaniu przemocy i związanej z nią skutkami w postaci obrażeń ciała. Nie można więc twierdzić, iż oskarżony mógł nie zdawać sobie sprawy z siły swoich uderzeń.. Tym samym Sąd stwierdził, iż zachowanie J. K. wypełniło znamiona czynu zabronionego z art. 157 § 1 k.k.

Jednocześnie Sąd Rejonowy zwrócił uwagę, iż B. M. był uprzednio karany za przestępstwa umyślne, których skutkiem było naruszenie obrażeń ciała pokrzywdzonego – wyrok w sprawie (...), gdzie przypisano mu występek z art. 207 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. za który wymierzono mu karę roku pozbawienia wolności. Jak wynika z danych zawartych w systemie (...) co zostało potwierdzone odpisem wyroku łącznego owa kara roku pozbawienia wolności weszła w skład kary łącznej roku i 8 miesięcy pozbawienia wolności wymierzonej wyrokiem łącznym Sądu Rejonowego (...), którą B. M. odbył w całości w okresie od (...). Tym samym oczywistym jest, iż w świetle wyżej przeprowadzonych rozważań zachowanie oskarżonego należy zaklasyfikować jako popełnienie umyślnego występku umyślnego podobnego do przestępstw za które oskarżony odbył, co najmniej 6 miesięcy pozbawienia wolności. Jednocześnie oczywistym jest, iż owo zachowanie mieściło się w okresie 5 lat od odbycia ostatniej kary za umyślne przestępstwo podobne.. Nie można było jednak podzielić argumentacji oskarżyciela publicznego, zgodnie z którą czyn ten miał być popełniony w warunkach art. 64 § 2 k.k. Jak wynika bowiem z rudymentarnej wykładni językowej tego przepisu warunkiem koniecznym dla zastosowania tej instytucji prawa karnego jest, aby sprawca był wcześniej skazany w warunkach art. 64 § 1 k.k. Natomiast B. M., co wynika z analizy jego karty karnej nigdy nie był osobą skazaną w warunkach recydywy podstawowej. E. należało stwierdzić, iż występek z art. 157 § 1 k.k. został popełniony w warunkach art. 64 § 1 k.k

Powyższe stwierdzenie aktualizuje konieczność oceny kolejnego elementu struktury przestępstwa tj. stopnia społecznej szkodliwości. Rozpatrując tę problematykę należy stwierdzić, iż ustawodawca w art. 115 § 2 k.k. zawarł zamknięty katalog kwantyfikatorów stopnia społecznej szkodliwości. Zgodnie z tym przepisem Sąd oceniając stopień społecznej szkodliwości danego czynu jest zobowiązany wziąć pod uwagę rodzaj i charakter naruszonego dobra, rozmiary wyrządzonej lub grożącej szkody, sposób i okoliczności popełnienia czynu, wagę naruszonych przez sprawcę obowiązków, jak również postać zamiaru, motywację sprawcy, rodzaj naruszonych reguł ostrożności i stopień ich naruszenia. W ocenie Sądu Rejonowego czyn oskarżonego cechowała znaczna społeczna szkodliwość, wielokrotnie przekraczająca próg znikomości. Uzasadniając owe stwierdzenie należy zwrócić na następujące aspekty sprawy. W pierwszej kolejności należy wskazać, iż B. M. zaatakował pokrzywdzonego w jego własnym domu, nie będąc przy tym wcześniej w jakikolwiek sposób prowokowanym. Dalej koniecznym jest zwrócenie uwagi, iż oskarżony B. M. działał w sposób niezwykle agresywny uderzając i kopiąc oskarżyciela posiłkowego w głowę, co uczynił po jego upadku, a więc w sytuacji gdy ten nie mógł stawiać czynnego oporu. Stąd też wskazać trzeba, iż wolą oskarżonego było wyrządzenie pokrzywdzonemu istotnego bólu i cierpienia. Oskarżony nie ograniczył się do jednego uderzenia, lecz wielokrotnie bił w zasadzie bezbronnego J. K.. Nie bez znaczenia pozostaje fakt, iż oskarżony zdecydował się stosować przemoc fizyczną wobec osoby którą wcześniej dość dobrze znał, i która udzieliła mu pomocy w trudnym momencie życia, a to powrocie z zakładu karnego. Nie można pominąć także wielości obrażeń doznanych wskutek tego zdarzenia przez pokrzywdzonego, a także faktu, iż pomimo upływu 6 miesięcy od tego zdarzenia J. K. wciąż nie powrócił do pełni sił. Jedynie minimalnie łagodzi odium tego czynu postawa oskarżonego, który chciał interweniować w celu pomocy Ł. K.. W związku z powyższym Sąd Rejonowy przyjął, iż czyn oskarżonego był karygodny w rozumieniu art. 1 § 2 k.k., a stopień jego społecznej szkodliwości należy ocenić jako znaczny.

W przedmiotowej sprawie nie zaszły żadne okoliczności limitujące poziom zawinienia B. M. W szczególności jest on osobą dorosłą, doskonale zdającą sobie sprawę z prawno karnej ochrony dobra prawnego w postaci życia i zdrowia i absolutnego zakazu używania przemocy celem rozstrzygania wzajemnych konfliktów. Co więcej owa świadomość winna być szczególnie utrwalona biorąc pod uwagę uprzednie skazania B. M., gdzie między innymi w związku z jego bezprawnymi atakami na powyższe dobro prawne był zmuszony odbywać karę pozbawienia wolności. W okolicznościach niniejszej sprawy brak jest wątpliwości odnośnie poczytalności oskarżonego w chwili czynu. Nadto w przedmiotowej sprawie nie ujawniły się inne okoliczności chociażby limitujące poziom jego zawinienia jak chociażby stan wyższej konieczności czy inna anormalna sytuacja motywacyjna. Sąd Rejonowy nie podzielił także argumentacji oskarżonego odnoszącej się do rzekomej prowokacji ze strony pokrzywdzonego. Stąd też należało przyjąć, iż poziom zawinienia B. M. w realiach tego czynu był wysoki, co musiał znaleźć swoje odzwierciedlenie w obranej reakcji penalnej zastosowanej uzasadnianym wyrokiem wobec oskarżonego.

W związku z powyższym Sąd Rejonowy w punkcie I uzasadnianego wyroku uznał B. M. za winnego tego, że w dniu 08 października 2023 roku w K. dokonał uszkodzenia ciała J. K., w ten sposób, że uderzając go pięściami po głowie i kopiąc po głowie spowodował u niego obrażenia ciała w postaci złamania kości ciemieniowej lewej z niewielkim wgłobieniem, złamania przedniej ściany lewej zatoki szczękowej, złamania kości nosa tez przemieszczenia oraz ran tłuczonych głowy, co spowodowało naruszenie czynności narządów ciała na okres trwający dłużej niż siedem dni, przy czym czynu tego dopuścił się w przeciągu 5 lat po uprzednim odbyciu (...) roku kary łącznej roku i 8 miesięcy pozbawienia wolności wymierzonej wyrokiem łącznym Sądu Rejonowego (...) z dnia (...) roku sygn. akt (...), w skład której weszła kara roku pozbawienia wolności wymierzona wyrokiem Sadu Rejonowego (...) z dnia (...) roku, sygn. akt (...) za umyślne przestępstwo podobne tj. czyn z art. 207 § 1 k.k. i art. 157 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. tj. czynu stanowiącego występek z art. 157 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k.

3.3. Warunkowe umorzenie postępowania

Zwięzłe wyjaśnienie podstawy prawnej oraz zwięźle o powodach warunkowego umorzenia postępowania

3.4. Umorzenie postępowania

Zwięzłe wyjaśnienie podstawy prawnej oraz zwięźle o powodach umorzenia postępowania

3.5. Uniewinnienie

Zwięzłe wyjaśnienie podstawy prawnej oraz zwięźle o powodach uniewinnienia

KARY, Środki Karne, PRzepadek, Środki Kompensacyjne i

środki związane z poddaniem sprawcy próbie

Oskarżony

Punkt rozstrzygnięcia

z wyroku

Punkt z wyroku odnoszący się

do przypisanego czynu

Przytoczyć okoliczności

B. M.

I

I

Przystępując do oddania motywów leżących za zastosowaniem wobec B. M. określonej w wyroku reakcji penalnej należy zważyć, iż czyn ten został popełniony 8 października 2023 roku, a więc już po wejściu w życie obszernej zmiany kodeksu karnego, realnie zwiększającej dolegliwość dla oskarżonego w warunkach tej sprawy. Przestępstwo stypizowane w art. 157 § 1 k.k. zagrożone, co do zasady karą pozbawienia wolności w wymiarze od 3 miesięcy do 5 lat. Niemniej jednak zgodnie z treścią art. 64 § 1 k.k. w brzmieniu obowiązującym po 1 października 2023 roku. sąd wymierza karę przewidzianą za przypisane przestępstwo w wysokości powyżej dolnej granicy ustawowego zagrożenia, a może ją wymierzyć w wysokości do górnej granicy ustawowego zagrożenia zwiększonego o połowę. Zarazem należy zwrócić uwagę, iż z uwagi na aktualne brzmienie art. 37a § 1 k.k. Sąd nie mógł orzec wobec B. M. kary wolnościowej. E. w warunkach niniejszej sprawy Sąd Rejonowy był zobowiązany wymierzyć B. M. karę pozbawienia wolności w wymiarze od 4 miesięcy do nawet 7 lat i 6 miesięcy. Co więcej z uwagi na zmianę dolnej granicy ustawowego zagrożenia tego czynu, poprzez działanie sprawy w warunkach art. 64 § 1 k.k. przepis ten należało przywołać także w podstawie wymiaru kary, także w przypadku kiedy to sąd wymierzył karę mieszczącą się w zasadniczych granicach przewidzianych dla czynu z części szczególnej kodeksu karnego. Wypada także zwrócić uwagę, iż od 1 października 2023 roku zmianie uległy dyrektywy wymiaru kary. uprzednia karalność za przestępstwo umyślne lub podobne przestępstwo nieumyślne,2) wykorzystanie bezradności, niepełnosprawności, choroby lub podeszłego wieku pokrzywdzonego;3)sposób działania prowadzący do poniżenia lub udręczenia pokrzywdzonego;4)popełnienie przestępstwa z premedytacją;5)popełnienie przestępstwa w wyniku motywacji zasługującej na szczególne potępienie;6)popełnienie przestępstwa motywowanego nienawiścią z powodu przynależności narodowej, etnicznej, rasowej, politycznej lub wyznaniowej ofiary albo z powodu jej bezwyznaniowości;7) działanie ze szczególnym okrucieństwem; 8)popełnienie przestępstwa w stanie po spożyciu alkoholu lub środka odurzającego, jeżeli ten stan był czynnikiem prowadzącym do popełnienia przestępstwa lub istotnego zwiększenia jego skutków;9)popełnienie przestępstwa we współdziałaniu z nieletnim lub z wykorzystaniem jego udziału. Natomiast otwarty katalog okoliczności łagodzących odpowiedzialność karną składa się z następujących podpunktów: 1) popełnienie przestępstwa w wyniku motywacji zasługującej na uwzględnienie;2)popełnienie przestępstwa pod wpływem gniewu, strachu lub wzburzenia, usprawiedliwionych okolicznościami zdarzenia;3)popełnienie przestępstwa w reakcji na nagłą sytuację, której prawidłowa ocena była istotnie utrudniona z uwagi na okoliczności osobiste, zakres wiedzy lub doświadczenia życiowego sprawcy;4)podjęcie działań zmierzających do zapobieżenia szkodzie lub krzywdzie, wynikającej z przestępstwa, albo do ograniczenia jej rozmiaru5)pojednanie się z pokrzywdzonym;6)naprawienie szkody wyrządzonej przestępstwem lub zadośćuczynienie za krzywdę wynikłą z przestępstwa;7)popełnienie przestępstwa ze znacznym przyczynieniem się pokrzywdzonego;8)dobrowolne ujawnienie popełnionego przez siebie przestępstwa organowi powołanemu do ścigania przestępstw. Owe zasady sądowego wymiaru kary należy stosując się do dyspozycji art. 56 k.k. rozciągnąć także na orzeczenie co do innych środków reakcji karnej o charakterze penalnym przewidzianych w kodeksie karnym. Przenosząc owe wskazania natury ogólnej na okoliczności niniejszej sprawy Sąd Rejonowy nie miał wątpliwości, iż czyn oskarżonego B. M. zasługiwał na wymierzenie oskarżonemu surowej kary pozbawienia wolności. W ocenie Sądu Rejonowego karą adekwatną do stopnia społecznej szkodliwości tego czynu będzie kara roku pozbawienia wolności. Kara ta będzie oddawać szereg okoliczności prowadzących do zwiększenia ładunku społecznej szkodliwości przypisanego mu występku, a to działanie w miejscu szczególnym dla pokrzywdzonego, jakim jest jego dom tj. miejsce w którym powinien czuć się szczególnie bezpiecznie, zadanie szeregu ciosów i kopnięć w niezwykle ważny fragment ciała człowieka jakim jest jego głowa, zadawanie tych ciosów wobec leżącego J. K., spowodowanie szeregu dość poważnych obrażeń ciała pokrzywdzonego, u którego dolegliwości bólowe w związku z tym zdarzenie nie ustąpiły pomimo upływu prawie 6 miesięcy. Koniecznym jest także zwrócenie uwagi, iż B. M. był wcześniej 3 krotnie karany za przestępstwa z użyciem przemocy, a dotychczasowe oddziaływania penitencjarne okazały się być zdecydowanie niewystarczające aby wdrożyć u oskarżonego powinność stosowania się do zasad współżycia społecznego. W niniejszej sprawie brak jest też okoliczności redukujących winę oskarżonego w takim stopniu, aby móc ocenić, iż kara roku pozbawienia wolności jest karą nieprzystającą do stopnia zawinienia oskarżonego. Oskarżony nie pozostaje również w szczególnej sytuacji osobistej, aby twierdzić iż rzeczona kara wywoła u niego atypowe dolegliwości. Przeciwnie oskarżony mieszka samotnie, nie ma nikogo na swoim utrzymaniu, a para się jedynie pracami dorywczymi. Nie można pominąć również faktu, iż oskarżony nie pojednał się z pokrzywdzonym, a strony pozostają aktualnie w dużym konflikcie, co obrazuje strach pokrzywdzonego przez dalszymi ewentualnymi kontaktami ze strony B. M.. To wszystko sprawiło, iż Sąd Rejonowy w punkcie I uzasadnianego wyroku wymierzył B. M. karę roku pozbawienia wolności.

B. M.

II

I

Zgodnie z treścią art. 41 a § 1 k.k. sąd może orzec zakaz przebywania w określonych środowiskach lub miejscach, kontaktowania się z określonymi osobami, zbliżania się do określonych osób lub opuszczania określonego miejsca pobytu bez zgody sądu, jak również nakaz okresowego opuszczenia lokalu zajmowanego wspólnie z pokrzywdzonym, w razie skazania za przestępstwo przeciwko wolności seksualnej lub obyczajności na szkodę małoletniego lub inne przestępstwo przeciwko wolności oraz w razie skazania za umyślne przestępstwo z użyciem przemocy, w tym zwłaszcza przemocy wobec osoby najbliższej. W przedmiotowej sprawie nie budzi żadnej wątpliwości stwierdzenie, iż przestępstwo przypisane B. M. w punkcie I wyroku mieściło się w zakresie pojęcia przestępstwa z użyciem przemocy. Tym samym zmaterializowała się ustawowa podstawa orzeczenia wobec oskarżonego środka karnego polegającego na zakazie zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzonym. Za skorzystaniem z owej fakultatywnej możliwości przemawiały następujące argumenty po pierwsze oskarżony i pokrzywdzeni mieszkają w tej samej miejscowości, w stosunkowo niedalekiej odległości od siebie. Tym samym B. M. ma pełną możliwość w dotarciu do pokrzywdzonego i zemszczeniu się na nim za jego postawę procesową w tym postępowaniu. Na to wszystko nałożyć trzeba fakt, iż oskarżony jest osobą skłonną do nadużywania alkoholu, co wpływać może na jego procesy decyzyjne, zwłaszcza biorąc pod uwagę aktualny silny konflikt stron. Co więcej jak wskazuje analiza karty karnej B. M. jest on osobą skłonną do agresywnych zachowań, podejmowanych powtórnie wobec tych samych osób, pomimo wcześniejszych wyroków skazujących. Ponadto Sąd Rejonowy nie mógł zbagatalizować oświadczenia pokrzywdzonego, który na końcu rozprawy sądowej przyznał , iż boi on się B. M. i wnosi o orzeczenie zakazu zbliżania się oskarżonego do niego Tym samym aby uchronić pokrzywdzonemu przed powtórną wiktymizacją konieczne okazało się orzeczenie środka karnego polegającego na zakazie kontaktowania się z pokrzywdzonym J. K. oraz zbliżania się do niego na odległość mniejszą niż 50 metrów. Natomiast określając wymiar tego środka karnego Sąd Rejonowy miał na względzie dość poważne obrażenia pokrzywdzonego doznane na skutek inkryminowanej aktywności B. M.. Istotne znaczenie w tym kontekście miał też fakt ogólnego wymiaru orzeczonej wobec oskarżonego kary łącznej i normy prawnej, zgodnie z którą okres odbywania kary pozbawienia wolności nie liczy się do okresu biegu tego środka karnego. Tym samym okres 3 lat obowiązywania tego zakazu jawi się jako wystarczający biorąc pod uwagę stopień społecznej szkodliwości przypisanego oskarżonemu czynu i obaw jakie w związku z tym może mieć pokrzywdzony J. K.. Dlatego też Sąd Rejonowy w punkcie II wyroku wymierzył oskarżonemu B. M. środek karny w postaci zakazu kontaktowania się z pokrzywdzonym J. K. oraz zbliżania się do niego na odległość mniejszą niż 50 metrów na okres 3 lat.

B. M.

III

I

Sąd Rejonowy w punkcie III wyroku orzekł wobec oskarżonego środek kompensacyjny w postaci zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. W pierwszej kolejności należy zaznaczyć, iż obowiązek zawarcia tego wyrzeczenia w uzasadnieniu wyroku, wynikał implicite z treści pisma przewodniego Prokuratora Rejonowego. W treści tego dokumentu zawarto bowiem stwierdzenie, iż prokurator składa oświadczenie, o którym mowa w art. 49 k.p.k. Nadto na rozprawie głównej wniosek w tym zakresie złożył także pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego. E. w przypadku zaistnienia jakiejkolwiek krzywdy ze strony pokrzywdzonego, na podstawie art. 46 § 1 k.k. Sąd wobec tego oświadczenia był zobowiązany do zawarcia w treści wyroku orzeczenia w przedmiocie środka kompensacyjnego. Nadto pokrzywdzony pouczony na rozprawie głównej złożył w tej materii relewantny wniosek Co więcej za tego rodzaju orzeczeniem przemawiały też względy słusznościowe. Należało bowiem wskazać, iż zachowanie B. M. cechowała wręcz skrajna bezprawność polegająca na zaatakowaniu właściciela mieszkania, który wcześniej udzielił mu pomocy w trudnej sytuacji życiowej. Należało tu uwzględnić wielość obrażeń doznanych przez pokrzywdzonego, konieczność kilkudniowej hospitalizacji czy kilkumiesięcznego leczenia, które do tej pory nie przyniosło pełnego ustąpienia negatywnych skutków przypisanego oskarżonemu występku. W następnej kolejności Sąd Rejonowy zważył, iż podstawą materialną przyznania zadośćuczynienia był art. 445 § 1 k.c. – odnośnie doznanych przez pokrzywdzonego obrażeń ciała, Odnosząc się do zasady odpowiedzialności, Sąd Rejonowy nie miał wątpliwości, iż to właśnie zachowanie oskarżonego pozostawało w związku przyczynowym skutkowym z obrażeniami doznanymi przez J. K.. Nadto poczynione wyżej ustalenia wskazały jednoznacznie, iż B. M. działał w warunkach winy umyślnej (traktowanej zgodnie z orzecznictwem sądów cywilnych). Co więcej w przedmiotowej sprawie brak jest okoliczności limitujących poziom zawinienia oskarżonego. Sąd Rejonowy wziął pod uwagę, iż oskarżony swoim zachowaniem wyrządził pokrzywdzonemu dość istotne szkody w postaci = złamania nosa, kości ciemieniowej, zatoki szczękowe i licznych ran tłuczonych. Niewątpliwie poziom dolegliwości J. K. związany z tego rodzaju naruszeniem czynności narządów ciała być znaczny i implikował po jego stronie istotne cierpienie. Przyznana przez Sąd Rejonowy kwota jest adekwatna do wysokości powstałej krzywdy. Tym samym w punkcie III wyroku Sąd Rejonowy orzekł wobec oskarżonego B. M. środek kompensacyjny w postaci zadośćuczynienia J. K. za doznaną krzywdę poprzez zapłatę na jego rzecz kwoty 4000 złotych.

Inne ROZSTRZYGNIĘCIA ZAwarte w WYROKU

Oskarżony

Punkt rozstrzygnięcia

z wyroku

Punkt z wyroku odnoszący się do przypisanego czynu

Przytoczyć okoliczności

inne zagadnienia

W tym miejscu sąd może odnieść się do innych kwestii mających znaczenie dla rozstrzygnięcia,

a niewyjaśnionych w innych częściach uzasadnienia, w tym do wyjaśnienia, dlaczego nie zastosował określonej instytucji prawa karnego, zwłaszcza w przypadku wnioskowania orzeczenia takiej instytucji przez stronę

7.  KOszty procesu

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

IV

W przedmiotowej sprawie należało zauważyć także, iż w tym procesie karnym pokrzywdzony J. K. był reprezentowany przez pełnomocnika z urzędu w osobie adwokata S. B.. Fakt ten w połączeniu z relewantnym oświadczeniem adwokata w trakcie mowy końcowej nakazał przyznanie kuratorowi odpowiedniego wynagrodzenia, zgodnie z normą wyrażoną w art. 29 ust.2 ustawy prawo o adwokaturze. Określając wysokość przyznanej adwokatowi kwoty Sąd Rejonowy miał na względzie fakt, iż adwokat S. B. reprezentował pokrzywdzonego J. K. tylko na etapie stadium sądowego procesu karnego i to jedynie na jednym terminie rozprawy. Okoliczność na wskazała na konieczność przyznania adwokatowi kwoty 1033,20 złotych tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżycielowi posiłkowemu z urzędu. Kwota ta zawiera podatek VAT oraz uwzględnia orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego w przedmiocie niekonstytucyjności stawek minimalnych za obronę z urzędu.

V

Natomiast z uwagi na złożenie przez obrońcę oskarżonego B. M. adwokata S. L. oświadczenia o braku opłacenia przez oskarżonego udzielonej mu pomocy prawnej Sąd Rejonowy przyznał obrońcy oskarżonemu stosowne wynagrodzenie. Przy określeniu tego wynagrodzenia Sąd Rejonowy orzekał w oparciu o stawki wymienione w rozporządzeniu o opłatach za czynności adwokatów przyjmując w pełni argumentacje wyrażoną w wyroku TK z 23.4.2020 r SK 66/19 czy postanowieniu SN z 7.1.2021 r., I CSK 598/20. W tym zakresie należy wskazać, że rzeczony obrońca reprezentował B. M. tylko na etapie postępowania jurysdykcyjnego. Jednocześnie z uwagi na fakt, iż Trybunał Konstytucyjny zakwestionował jedynie wysokość stawek zawartych w rozporządzeniu ministra sprawiedliwości w sprawie kosztów nieopłaconej pomocy udzielonej przez adwokata z urzędu, koniecznym było powiększenie przyznanego obrońcy wynagrodzenia o stawkę podatku VAT wynoszącego 23%. Natomiast podwyższenie stawki za rozprawę główną wynikało z faktu braku zakończenia rozprawy po pierwszym terminie, co implikowało podniesienie wysokości stawki za postępowaniu jurysdykcyjne o 20 % w odniesieniu do każdego merytorycznego terminu rozprawy głównej. Dlatego też w punkcie II wyroku Sąd przyznał obrońcy oskarżonego adwokatowi S. L. kwotę 1240 złotych tytułem nieodpłatnej pomocy prawnej udzielonej oskarżonemu B. M. z urzędu w toku dotychczasowego procesu karnego.

VI

Rozliczając natomiast koszty tego procesu Sąd Rejonowy częściowo obciążył nimi oskarżonego B. M. w zakresie kwoty 500 złotych. Fakt jest ten związany z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu, który został przecież zainicjowany na skutek bezprawnej aktywności oskarżonego. Do tego B. M. jest osobą w wieku produkcyjnym, nie mającym nikogo na swoim utrzymaniu, mając przy tym zapewnione potrzeby mieszkaniowe. Czyn oskarżonego był umyślny, popełniony z premedytacją. Natomiast częściowe zwolnienie oskarżonego z obowiązku zapłaty pozostałej części kosztów sądowych jest związaną ze złą sytuacją materialną oskarżonego, perspektywą wykonania stosunkowo surowej kary pozbawienia wolności czy powinnością priorytetowego wykonania środka kompensacyjnego, o którym mowa w punkcie III uzasadnianego wyroku. Biorąc to pod uwagę Sąd Rejonowy w punkcie VI uzasadnianego wyroku zasądził od oskarżonego B. M. na rzecz Skarbu Państwa kwotę 500 złotych tytułem częściowych kosztów sądowych, zaś na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. zwolnił oskarżonego z tego obowiązku w pozostałej części.

Podpis

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Iwona Wójcik
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Nowym Sączu
Osoba, która wytworzyła informację:  Sędzia Dominik Mąka
Data wytworzenia informacji: