I C 1916/24 - uzasadnienie Sąd Rejonowy w Nowym Sączu z 2025-10-20
Sygn. I C 1916/24
UZASADNIENIE
wyroku z 24 września 2025 roku
Strona powodowa (...) Bank S.A. we W. w pozwie skierowanym przeciwko P. P. i M. P., domagała się zasądzenia solidarnie na rzecz powoda kwoty 257,72 zł tytułem skredytowanej składki na ubezpieczenie na życie wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie, a także kwoty 14.298,58 zł tytułem zwrotu różnicy pomiędzy kwotą nominalnego kapitału kredytu a realną wartością kapitału uwzględniającą zmianę wartości pieniądza w czasie wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie (k.4). Na wypadek uznania, że brak jest podstaw do zasądzenia żądania głównego strona powodowa wniosła o zasądzenie solidarnie od pozwanych na rzecz powoda kwoty 16.149,01 zł tytułem zwrotu różnicy pomiędzy kwotą nominalnego kapitału kredytu a zwaloryzowanym kapitałem kredytu w związku ze zmianą wartości pieniądza w czasie wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie. Niezależnie od powyższego powód zażądał zasądzenia solidarnie od pozwanych na swoją rzecz kosztów postępowania według norm przepisanych.
W uzasadnieniu swojego roszczenia strona powodowa wskazała, że dochodzona kwota stanowi uzupełnienie zwrotu realnej wartości kapitału udostępnionego na podstawie umowy kredytu hipotecznego, którą pozwani zawarli z powódką. Łącząca strony umowa kredytu hipotecznego nominowanego do (...) nr (...) z 19 sierpnia 2005 r. roku została uznana za nieważną przez Sąd Okręgowy we Wrocławiu wyrokiem z 22 listopada 2022 r. w sprawie XII C 1432/21. W związku z tym w ocenie powódki powstało po jej stronie roszczenie wobec pozwanych o zapłatę realnej wartości kapitału udostępnionego na podstawie umowy kredytu. Zdaniem strony powodowej, pozwani na skutek stwierdzenia nieważności umowy kredytowej i konieczności zwrotu jedynie kapitału kredytu, zostali bezpodstawnie wzbogaceni kosztem banku (art. 405 k.c. i 410 k.c.). Wysokość bezpodstawnego wzbogacenia, zdaniem strony powodowej, wynosi 14.298,58 zł obliczona według wskaźnika inflacji. Zwrot skredytowanej składki ubezpieczeniowej w wysokości 257,72 zł jest zaś oczywistą konsekwencją stwierdzenia nieważności umowy kredytu i rozliczeń między stronami. Roszczenie ewentualne w wysokości 16.149,01 zł powód opierał na żądaniu waloryzacji kwoty udzielonego kredytu, gdyż zdaniem strony powodowej należy przywrócić świadczeniu pieniężnemu jego pierwotną siłę nabywczą.
W odpowiedzi na pozew (k. 65-76) pozwani wnieśli o oddalenie roszczenia powódki w całości. Zaprzeczyli, że powodowi przysługuje roszczenie z tytułu zwrotu skredytowanej składki na ubezpieczeni społeczne, a także jakiekolwiek roszczenie wynikające z tytułu, że powód wypłacił pozwanym kwotę kredytu na podstawie umowy kredytowej, którą to kwotę pozwani powodowi zwrócili w wartości nominalnej – a zatem z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia, bezumownego korzystania z kapitału, waloryzacji wypłaconej kwoty kapitału lub innego zobowiązania podobnego rodzaju. W zakresie pierwszego żądania pozwani wskazali, że ubezpieczenie na życie P. P. zostało zawarte na żądanie powoda, który jako jedno z obowiązkowych zabezpieczeń umowy kredytu przewidział cesję z ubezpieczenia na życie w (...) S.A. Kwota składki została zapłacona z kwoty kredytu. Kwota ta zatem nie została im wypłacona, a więc nie podlega zwrotowi z uwagi na nieważność umowy. Na poparcie swojego stanowiska w sprawie w zakresie pozostałej kwoty podnieśli, że w toku postępowania przed Sądem Okręgowym we Wrocławiu doszło do potrącenia wzajemnych roszczeń pomiędzy stronami w związku z czym doszło do ostatecznego rozliczenia roszczeń stron i do umorzenia wzajemnych wierzytelności. Dnia 22 sierpnia 2024 r. powód dokonał zaś płatności kwoty w wysokości 29.145,99 zł tytułem zwrotu nadpłaconych rat. Wobec tego, powódka nie może domagać się od pozwanych dodatkowych świadczeń wynikających z nieważnej umowy. Żądanie roszczenia głównego albo ewentualnego jest de facto żądaniem rekompensaty z tytuły korzystania z kapitału przez pozwanych. Przede wszystkim nieważność umowy kredytu ex tunc stanowi „sankcję” za stosowanie abuzywnych postanowień umownych o charakterze zniechęcającym do nieuczciwych praktyk. Nadużyciem prawa byłoby zatem żądanie świadczenia za korzystanie z kapitału udostępnionego na mocy umowy, której założeniem było czerpanie zysku z postawienia kredytobiorcy – w wyniku zawartej umowy – w nieokreślonej oraz niepewnej sytuacji finansowej. Roszczenie takie w rzeczywistości pozwalałoby na podstawie faktów wynikłych z nielojalnego zachowania powoda uzyskać świadczenie od kredytobiorcy, który deklarował gotowość świadczenia za korzystanie z kapitału, jednakże nie posiadał świadomości co do zakresu skutków narzuconych zobowiązań. Zdaniem pozwanych, uwzględnienie roszczeń powoda prowadziłoby de facto do reaktywacji nieważnej umowy kredytowej stron, co pozostawałoby w sprzeczności z koniecznością zaniechania stosowania nieuczciwego warunku, który skutkował taką sankcją oraz zapobieżenia uzyskania przez kredytodawcę z tego korzyści. Z wykładni art. 6 Dyrektywy nr 93/13 dokonanej w wyroku TSUE z 14 czerwca 2012 roku sygn. C 618/10 oraz w wyroku z 21 grudnia 2016 roku w sprawach połączonych C-154/15, C-307/15 i C-308//15 wynika, że sądy krajowe są zobowiązane wyłącznie do zaniechania stosowania nieuczciwego warunku umownego, aby nie wywierał on obligatoryjnych skutków wobec konsumenta, przy czym nie są one uprawnione do zmiany jego treści. Wykluczonym jest, by strona powodowa w osobnym procesie żądała zastąpienia nieważnej umowy innym stosunkiem prawnym wywodzony z prawa krajowego i uzyskiwała z niego korzyść, co faktycznie osłabiałoby unijną ochronę konsumenta. Brak jest zatem podstaw do tego, by kredytobiorca w ramach rozliczenia nieważnej umowy na podstawie przepisów o nienależnym świadczeniu płacił za korzystanie z kapitału czy urealnioną wartość kapitału. Zdaniem pozwanych, sankcja w postaci „kredytu darmowego”, co oznacza nominalne rozliczenie stron umowy po ustaleniu jej nieważności, nie będzie miała charakteru rzeczywiście odstraszającego, gdyby doszło do uznania żądania strony powodowej. Pozwani powołali się także na opinię Rzecznika Generalnego TSUE w sprawie prowadzonej przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej pod sygn. C-520/21 zgodnie z którą art. 6 ust. 1 i art. 7 ust. 1 dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, ze stoją one na przeszkodzie wykładni sądowej prawa krajowego, zgodnie z którą w przypadku uznania, iż umowa kredytu zawarta przez konsumenta i bank jest od początku nieważna z powodu zawarcia w niej nieuczciwych warunków umownych, bank oprócz zwrotu pieniędzy zapłaconych na podstawie tej umowy oraz zapłaty odsetek za opóźnienie od chwili wezwania do zapłaty, może w następstwie takiego uznania domagać się od konsumenta także dodatkowych świadczeń. Opinia ta stała się podstawą orzeczenia TSUE z 15 czerwca 2023 roku C-520/21 zgodnie z którym, w kontekście uznania umowy kredytu hipotecznego za nieważna w całości ze względu na to, że nie może ona dalej obowiązywać po usunięciu z niej nieuczciwych warunków, art. 6 ust. 1 i art. 7 ust. 1 dyrektywy 93/13 w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich należy interpretować w ten sposób, że stoją one na przeszkodzie wykładni sadowej prawa krajowego, zgodnie z którą instytucja kredytowa ma prawo żądać od konsumenta rekompensaty wykraczającej poza zwrot kapitału wypłaconego z tytułu wykonania tej umowy oraz poza zapłatę ustawowych odsetek za zwłokę od dnia wezwania do zapłaty. W zakresie żądania świadczenia za zwaloryzowanie udzielonego kapitału pozwani podnieśli, że zastosowanie art. 358 ( 1 )§ 3 k.c. musi uzasadniać istotna zmiana siły nabywczej pieniądza oraz że dokonaniu waloryzacji nie mogą stać na przeszkodzie interesy stron oraz zasady współżycia społecznego. Dodatkowo wskazali, że pozwanym mogłoby przysługiwać analogiczne żądanie. Podnieśli także, że roszczenie uległo przedawnieniu.
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
P. P. i M. P. dnia 19 sierpnia 2005 r. zawarli z (...) Bank S.A. z siedzibą we W. (obecnie (...) Bank S.A. z siedzibą we W.) umowę kredytu hipotecznego nominowanego do (...) nr (...) Standardowe Oprocentowanie. Kredyt był przeznaczony na sfinansowanie dokończenia budowy domu jednorodzinnego (§ 1 ust.1 umowy).
Bank udzielił na wniosek kredytobiorcy kredytu w kwocie 92.043,36 zł nominowanego do (...), według kursu kupna (...) obowiązującego w Banku w dniu uruchomienia całości kredytu lub jego poszczególnych transz w wypadku wypłaty kredytu w transzach na cel kredytu (§ 2 ust. 1 umowy). Kredyt był wypłacany w złotych polskich przy jednoczesnym przeliczeniu wysokości wypłacanej kwoty (transzy) na (...) wg kursu kupna walut dla (...) ustalonego przez Bank i obowiązującego w Banku w dniu wypłaty środków (§ 3 ust. 2 umowy). Kredyt został udzielony na okres 240 miesięcy, gdzie okres kredytowania rozpoczynał się w dniu podpisania umowy (§ 2 ust. 1 in fine umowy).
(bezsporne, nadto umowa kredytu k.16-18)
Wyrokiem Sądu Okręgowego we Wrocławiu z 22 listopada 2022 r. w sprawie XII C 1432/21 ustalono, że umowa kredytu hipotecznego nominowanego (...) nr (...) Standardowe Oprocentowanie zawarta 19 sierpnia 2005 r. między (...) Bank S.A. (następca (...) Bank S.A.) a P. P. i M. P. jest nieważna w całości. Sąd zasądził również od banku na rzecz P. P. i M. P. łącznie kwotę 48.921,77 zł.
Sąd zważył wówczas, że umowa banku z konsumentami zawierała niedozwolone postanowienia umowne, które skutkują nieważnością umowy. Równocześnie sąd biorąc art. 410 § 2 k.c. wskazał, że zasadne jest żądanie, aby bank zwrócił kredytobiorcom wszystkie pobrane na poczet nieważnej umowy środki w wysokości 138.921,77 zł. Za zasadny uznał również zarzut potrącenia banku, co do kwoty udzielonego kapitału w wysokości 90,000 zł, oddalając jednak zarzut potrącenia w zakresie kwoty 56.609,55 zł z tytułu bezumownego korzystania z kapitału. Sąd Okręgowy zasadził na rzecz pozwanych w niniejszej sprawie od (...) Bank S.A. kwotę 48.921,77 zł. Uzasadniając zaś wyrok w części oddalającej powództwo Sąd Okręgowy wskazał, że takie rozstrzygnięcie nie znajduje oparcia w obowiązujących przepisach oraz stoi w sprzeczności z odstraszającym charakterem dyrektywy 13/93.
(bezsporne, nadto kopia wyroku Sądu Okręgowego we Wrocławiu z 22 listopada 2022 r. w sprawie XII C 1432/21 k. 22-39)
Powyższy stan faktyczny został ustalony na podstawie przedłożonych do akt sprawy dokumentów.
Dowody z dokumentów sąd uznał za wiarygodne z uwagi na okoliczność, że stanowią dowód tego, co zostało w nich urzędowo stwierdzone (art. 244 k.p.c.) oraz tego, że osoby, które je podpisały złożyły zawarte w nich oświadczenia (art. 245 k.p.c.), korzystają z domniemania autentyczności i prawdziwości.
Fakty określone powyżej jako niesporne wynikały z twierdzeń stron, które zostały wprost przyznane (art. 229 k.p.c.), bądź które sąd – z uwagi na brak zaprzeczenia przez strony przeciwnej za takie uznał mając na uwadze całokształt okoliczności sprawy (art. 230 k.p.c.).
Sąd pominął dowód z opinii biegłego do spraw bankowości z uwagi na jego nieprzydatność, gdyż roszczenie zapłaty nie znajdowało podstawy prawnej.
Sąd zważył co następuje:
Powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie w całości zarówno co do roszczenia głównego jak i ewentualnego.
Strona powodowa domagała się zasądzenia od pozwanych solidarnie kwoty 257,72 zł tytułem skredytowanej składki na ubezpieczenie na życie oraz kwoty 14.298,58 zł jako różnicy pomiędzy kwotą nominalną i realną wartością kapitału udostępnionego na podstawie umowy kredytu hipotecznego nominowanego do (...) nr (...) z 19 sierpnia 2005 r., ewentualnie 16.149,01 zł różnicy między kwotą kredytu określoną nominalnie i jej waloryzacją. Swoje roszczenia powódka oparła o treść przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu oraz ewentualnie o zasadę waloryzacji świadczenia wyrażoną w art. 358 1 § 3 k.c.
Stosownie do treści art. 405 k.c. kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby to nie było możliwe, do zwrotu jej wartości. Z kolei zgodnie z art. 410 § 1 k.c. brzmi: Przepisy artykułów poprzedzających stosuje się w szczególności do świadczenia nienależnego. Świadczenie jest nienależne, jeżeli ten, kto je spełnił, nie był w ogóle zobowiązany lub nie był zobowiązany względem osoby, której świadczył, albo jeżeli podstawa świadczenia odpadła lub zamierzony cel świadczenia nie został osiągnięty, albo jeżeli czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu świadczenia (§ 2 w/w artykułu).
Z kolei zgodnie z art. 358 1 § 1 i § 3 k.c. jeżeli przedmiotem zobowiązania od chwili jego powstania jest suma pieniężna, spełnienie świadczenia następuje przez zapłatę sumy nominalnej, chyba że przepisy szczególne stanowią inaczej. W razie istotnej zmiany siły nabywczej pieniądza po powstaniu zobowiązania, sąd może po rozważeniu interesów stron, zgodnie z zasadami współżycia społecznego, zmienić wysokość lub sposób spełnienia świadczenia pieniężnego, chociażby były ustalone w orzeczeniu lub umowie. Przepis art. 358 1 § 3 k.c., wprowadzający dopuszczalność zmiany na podstawie orzeczenia sądu wysokości lub sposobu spełnienia świadczenia pieniężnego, w razie istotnej zmiany siły nabywczej pieniądza po powstaniu zobowiązania, zawiera wyjątek od zasady nominalizmu, przewidzianej w art. 358 1 § 1 k.c. Celem waloryzacji jest zniwelowanie następstw istotnej zmiany siły nabywczej pieniądza i przywrócenie świadczeniu pieniężnemu, które dotąd nie zostało spełnione ze skutkiem umorzenia, zamierzonej wartości ekonomicznej z chwili powstania zobowiązania - Postanowienie SN z 30.06.2022 r., II CSKP 1459/22, LEX nr 3477925.
Odnosząc powyższe do realiów niniejszego postępowania należy wskazać, że waloryzacja świadczenia podlegającego zwrotowi na podstawie art. 405 k.c. została dopuszczona w orzecznictwie Sądu Najwyższego (uchwała SN z 8 października 1992 r., III CZP 117/92, oraz wyroki SN z 17 stycznia 2002 r., III CKN 1500/00, z 17 listopada 2011 r. IV CSK 68/11). Co do zasady możliwe jest zatem waloryzowanie świadczenia wynikającego z nieważnej umowy kredytowej. Przy czym wskazać należy, że przyjęcie tego rodzaju konstrukcji na gruncie analizowanego postępowania prowadziłoby w konsekwencji do powstania tożsamego roszczenia po stronie pozwanych. Wówczas mogliby dochodzić waloryzacji rat spłaconych z tytułu nieważnej umowy kredytowej. Ponadto wskazać należy, iż żądania powoda, zarówno główne jak i ewentualne, sprowadzają się w istocie do uzyskania przez bank jakiejś formy rekompensaty za oddanie pozwanym określonej kwoty pieniężnej na podstawie nieważnej umowy kredytowej. Kwestia domagania się przez banki wynagrodzenia za korzystanie z kapitału po unieważnieniu umowy kredytowej została już rozstrzygnięta w orzecznictwie zarówno w europejskim jak i krajowym. Przykładowo Trybunał Sprawiedliwości wskazał, że art. 6 ust. 1 i art. 7 ust. 1 dyrektywy 93/13 w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich należy interpretować w ten sposób, że w kontekście uznania umowy kredytu hipotecznego zawartej z konsumentem przez instytucję bankową za nieważną w całości ze względu na to, że umowa ta zawiera nieuczciwe warunki, bez których nie może ona dalej obowiązywać, stoją one na przeszkodzie wykładni sądowej prawa państwa członkowskiego, zgodnie z którą instytucja ta ma prawo żądać od tego konsumenta zwrotu kwot innych niż kapitał wpłacony na poczet wykonania tej umowy oraz ustawowe odsetki za opóźnienie od chwili wezwania do zapłaty - Postanowienie TS z 11.12.2023 r., C‑756/22, BANK (...) S.A. PRZECIWKO ES I AS, LEX nr 3644267. Oznacza to, że jedyne świadczenia, którego bank może domagać się od kredytobiorców w przypadku nieważnej umowy kredytowej, jest kwota wypłaconego kapitału. Brak jest jakichkolwiek podstaw z kolei aby kredytodawca mógł domagać się od konsumentów wynagrodzenia z tytułu korzystania z kapitału. Na podobnym stanowisku stanął Sąd Najwyższy, który wskazał, że jeżeli umowa kredytu nie wiąże z powodu niedozwolonego charakteru jej postanowień, nie ma podstawy prawnej do żądania przez którąkolwiek ze stron odsetek lub innego wynagrodzenia z tytułu korzystania z jej środków pieniężnych w okresie od spełnienia nienależnego świadczenia do chwili popadnięcia w opóźnienie co do zwrotu tego świadczenia - Uchwała SN z 25.04.2024 r., III CZP 25/22, OSNC 2024, nr 12, poz. 118. Stąd roszczenia banku oparte na podstawach art. 405 k.c. i 410 k.c. są nieuzasadnione. Pozwani nie są zobowiązani do zwracania „urealnionej” wartości kwoty kredytu, ale do zwrotu jedynie jego wartości nominalnej. Z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia bank mógłby domagać się zwrotu kwoty nominalnej udzielonego kredytu po odpadnięciu podstawy jego udzielenia jakim jest nieważna umowa kredytowa. Nie może być też po stronie pozwanych mowy o zwrocie nienależnego świadczenia bowiem powód poza kwotą nominalną kredytu niczego innego pozwanym nie świadczył.
W zakresie żądanego w punkcie I petitum pozwu roszczenia z tytułu skredytowanej pierwszej rocznej składki na ubezpieczenia na życie (§ 3 ust. 1 lit. c umowy k.16) wskazać należy, że zgodnie z umową ubezpieczenie na życie P. P. stanowiło formę zabezpieczenia roszczenia banku, bowiem to właśnie bank był pierwszym uposażonym z tytułu tego ubezpieczenia do wysokości całkowitego zadłużenia z tytułu umowy kredytu (§ 11 ust. 1 lit. d umowy k.17/v.). Pierwsza składka w wysokości 257,72 zł została przez bank skredytowana. Nieważność umowy kredytu obejmuje nieważność także wszystkich jej postanowień umownych, nakładających obowiązek regulowania składek ubezpieczeniowych, których beneficjentem (ubezpieczonym) jest w pierwszej kolejności bank. Nieważność umowy o kredyt nie powoduje jednak nieważności zawartej z osobą trzecią umowy ubezpieczenia. Wskazane ubezpieczenie na życie na podstawie wypłaconej składki dawało ochronę ubezpieczeniową bankowi w okresie roku od zawarcia umowy, a tym samym nawet po przekazaniu składek ubezpieczenia towarzystwu ubezpieczeniowemu bank pozostał beneficjentem ubezpieczenia, a zatem pozostawał wzbogacony (art. 409 k.c.) dzięki uzyskaniu ochrony ubezpieczeniowej. Zatem składka ta skredytowana i spełniona na rzecz towarzystwa ubezpieczeniowego zabezpieczała (a tym samym wzbogacała ekspektatywą) interes majątkowy przede wszystkim powoda. Ponadto żądanie zwrotu tego świadczenia, spełnionego przez bank w wyniku narzuconych przez ten właśnie bank postanowień o zabezpieczeniu wierzytelności oraz interesu majątkowego tego właśnie banku, świadczenia prowadzącego do wzbogacenia powoda przez gwarantowaną przez towarzystwo ubezpieczeniowe ochronę na wypadek przewidzianych w umowie ubezpieczenia zdarzeń oraz prowadzącego tym samym do zabezpieczenia wierzytelności i wypłacalności dłużnika, stałoby w sprzeczności ze społeczno-gospodarczym celem prawa do żądania zwrotu świadczenia spełnionego nienależnie (art. 410 § 1 k.c. w zw. z art. 405 k.c.), którego ratio legis stanowi, że „nikt nie może bogacić się w sposób bezpodstawny cudzym kosztem”. Biorąc całokształt postanowień pod uwagę, nieuzasadnione byłoby przyjęcie, że wzbogacenie w takim sensie faktycznie po stronie pozwanych nastąpiło. W przypadku uznania, że do bezpodstawnego wzbogacenia po stronie pozwanych doszło w wyniku przysługiwania ochrony ubezpieczeniowej, bank stałby się równocześnie beneficjentem narzuconej konsumentowi ochrony finansowej jako pierwszy uposażony z tytułu tej umowy, a nadto przysługiwałby mu zwrot skredytowanej składki.
Odnosząc się do żądania ewentualnego należy wskazać, że kwesta waloryzacji świadczenia udzielonego kredytobiorcom została także rozstrzygnięta w orzecznictwie europejskim. Trybunał Sprawiedliwości w postanowieniu z 12 stycznia 2024 r. w sprawie C – 488/23 ( (...) S.A. PRZECIWKO KŁ I JŁ, LEX nr 3655949), stwierdził, że art. 6 ust. 1 i art. 7 ust. 1 dyrektywy Rady 93/13/EWG z 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich należy interpretować w ten sposób, że w kontekście uznania za nieważną w całości umowy kredytu hipotecznego zawartej z konsumentem przez instytucję kredytową, a to ze względu na to, że umowa ta zawierała nieuczciwe warunki, bez których nie mogła dalej obowiązywać, przepisy te stoją na przeszkodzie wykładni sądowej prawa państwa członkowskiego, zgodnie z którą instytucja ta ma prawo żądać od tego konsumenta, poza zwrotem kwot kapitału wypłaconego z tytułu wykonania tej umowy oraz ustawowych odsetek za opóźnienie od dnia wezwania do zapłaty, rekompensaty polegającej na sądowej waloryzacji świadczenia wypłaconego kapitału w przypadku istotnej zmiany siły nabywczej danego pieniądza po wypłaceniu tego kapitału rzeczonemu konsumentowi.
W niniejszej sprawie nie było ostatecznie sporne, że uznanie umowy kredytu za nieważną jest skutkiem stosowania nieuczciwych warunków przez stronę powodową wobec pozwanych będących konsumentami i korzystających z ochrony prawnej wynikającej z Dyrektywy 93/13 (Dyrektywy Rady 93/13/EWG z 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich, Dz.Urz.UE.L 95, s. 29 i n.) Wobec tego, sformułowane roszczenia należy ocenić pod kątem celów tego aktu normatywnego oraz wiążącej sądy krajowe wykładni tego aktu dokonanej przez Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Stwierdzenia wymaga zatem, że roszczenia strony powodowej sformułowane jako główne, jak również ewentualne, oparte na okolicznościach mających stanowić jakąkolwiek rekompensatę skutku w postaci upadku umowy kredytu, spowodowanej stosowaniem przez niego klauzul abuzywnych, są bezzasadne i podlegają oddaleniu w świetle Dyrektywy 93/13 oraz orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej.
W wyroku C-520/21 z 15 czerwca 2023 r. Trybunał Sprawiedliwości UE stwierdził, że dyrektywa 93/13 nie reguluje bezpośrednio skutków nieważności umowy zawartej między przedsiębiorcą a konsumentem po usunięciu nieuczciwych warunków, lecz regulowane są przez prawo krajowe, które jednak powinno być zgodne z prawem Unii, a w szczególności z celami tej dyrektywy. Kluczowe w tym względzie jest to, czy przepisy krajowe pozwalają na przywrócenie pod względem prawnym i faktycznym sytuacji konsumenta, w której znajdowałby się on w braku umowy uznanej za nieważną, oraz czy nie zagrażają one realizacji odstraszającego skutku określonego w dyrektywie. Jednocześnie wskazanym wyrokiem TSUE przesądził, że przedsiębiorca nie ma prawa żądać od konsumenta rekompensaty wykraczającej poza zwrot wypłaconego kapitału oraz poza zapłatę ustawowych odsetek za opóźnienie. Trybunał uznał, że przyznanie takiego prawa przyczyniłoby się do wyeliminowania efektu odstraszającego wywieranego na przedsiębiorców, zaś skuteczność ochrony przyznanej konsumentom przez dyrektywę byłaby zagrożona, gdyby byli oni narażeni, w związku z powoływaniem się na swoje prawa wynikające z dyrektywy, na ryzyko zapłaty takiej rekompensaty. Taka wykładnia groziłaby stworzeniem sytuacji, w których bardziej korzystne dla konsumentów byłoby raczej kontynuowanie wykonania umowy zawierającej nieuczciwy warunek niż skorzystanie z praw, które wywodzą oni ze wspomnianej dyrektywy. Art. 6 ust. 1 i art. 7 ust. 1 dyrektywy 93/13, zgodnie z wykładnią Trybunału, należy interpretować w ten sposób, że stoją one na przeszkodzie wykładni sądowej prawa krajowego, zgodnie z którą w przypadku uznania, że umowa kredytu zawarta przez konsumenta i bank jest od początku nieważna z powodu zawarcia w niej nieuczciwych warunków umownych, bank, oprócz zwrotu pieniędzy zapłaconych na podstawie tej umowy oraz zapłaty odsetek ustawowych za opóźnienie od chwili wezwania do zapłaty, może w następstwie takiego uznania domagać się od konsumenta także dodatkowych świadczeń. Kwota waloryzacji kapitału stanowi również przejaw rekompensaty, choćby częściowej, zysków, jakie bank spodziewał się uzyskać na podstawie umowy kredytu, która okazała się nieważna. Wyłączenie możliwości waloryzacji przyczynia się do powstania tzw. efektu odstraszającego i zapewnieniu skuteczności celów dyrektywy 93/13, co także jest zgodnie z obecną linią orzeczniczą sądów unijnych.
Wobec powyższego, należy stwierdzić, że, jeżeli uznanie umowy kredytu za nieważną jest skutkiem stosowania nieuczciwych warunków przez bank wobec konsumenta, to jakakolwiek rekompensata tego skutku, inna niż zwrot kapitału wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia wezwania do zapłaty, pozbawiałaby Dyrektywę 93/13 zasady efektywności, i doprowadziła do skutku niezgodnego z przyświecającymi jej celami, co mogłoby znacząco osłabić ochronę konsumentów. Przedsiębiorca nie może czerpać korzyści gospodarczych z sytuacji powstałej na skutek wywołanych przezeń nieprawidłowości, i musi ponieść ewentualne koszty skutków powstałych w następstwie zastosowanie przez siebie klauzul abuzywnych. Tak więc utrata przez przedsiębiorcę w ogóle zysku, jaki spodziewał się osiągnąć z wykonania umowy kredytu, jest swego rodzaju sankcją w razie naruszenia spoczywających na nim obowiązków wynikających z prawa Unii Europejskiej.
Mając powyższe na względzie sąd oddalił powództwo w całości o czym orzekł w pkt I wyroku.
O kosztach sąd orzekł na zasadzie odpowiedzialności za wynik procesu określonej w art. 98 § 1 k.p.c. Na koszty składało się wynagrodzenie zawodowego pełnomocnika reprezentującego pozwanych oraz opłata od pełnomocnictwa w wysokości 17 zł. Stawka w wysokości 3.600 zł została ustalona w oparciu o § 2 pkt 5 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (t.j. Dz. U. z 2023 r. poz. 1964 z późn. zm.). Równocześnie sąd w oparciu o art. 98 § 1 1 k.p.c. przyznał wygrywającemu sprawę od kosztów procesu odsetki w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie – o czym orzeczono w pkt II wyroku.
Mając powyższe na uwadze, należało orzec jak w sentencji.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Nowym Sączu
Data wytworzenia informacji: