V GC 300/22 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Nowym Sączu z 2024-01-25

Sygn. akt V GC 300/22

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

25 stycznia 2024 r.

Sąd Rejonowy w Nowym Sączu V Wydział Gospodarczy

w składzie następującym:

Przewodniczący Sędzia Anna Dobosz

Protokolant Starszy sekretarz sądowy Beata Święs

po rozpoznaniu 25 stycznia 2024 r. w Nowym Sączu

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością
w W.

przeciwko H. B. i A. B.

o zapłatę

I.  zasądza od pozwanych H. B. i A. B. solidarnie na rzecz powoda (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. kwotę 36 193,35 zł (trzydzieści sześć tysięcy sto dziewięćdziesiąt trzy złote 35/100) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia 15 grudnia 2021 r. do dnia zapłaty;

II.  zasądza od pozwanych H. B. i A. B. solidarnie na rzecz powoda (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością
z siedzibą w W. kwotę 5 427,00 zł (pięć tysięcy czterysta dwadzieścia siedem złotych 00/100) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty tytułem zwrotu kosztów postępowania, w tym kwotę 3 600,00 zł (trzy tysiące sześćset złotych 00/100) tytułem kosztów zastępstwa procesowego.

SSR Anna Dobosz

Sygn. akt V GC 300/22

UZASADNIENIE

wyroku z 25 stycznia 2024 r.

Pozwem z dnia 15 grudnia 2021 r. powód (...) sp. z o.o. wniósł o zasądzenie na jego rzecz kwoty 36.193,35 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia wytoczenia powództwa do dnia zapłaty solidarnie od pozwanych H. B., A. B. i M. S.. W uzasadnieniu powództwa wskazał, że pozwani byli członkami zarządu (...) sp. z o.o. w czasie bądź to powstania, bądź istnienia zobowiązania (...) sp. z o.o. wobec powoda, które to zobowiązanie nie zostało wyegzekwowane w większej części wskutek stwierdzenia bezskuteczności egzekucji wobec (...) sp. z o.o. przez komornika. Dochodzona pozwem kwota wiąże się zaś z odpowiedzialnością pozwanych jako członków zarządu (...) sp. z o.o. za zobowiązania spółki.

W odpowiedzi na pozew z dnia 2 marca 2020 r. pozwani H. B. i A. B. wnieśli o oddalenie powództwa w całości. Nie kwestionowali co do zasady twierdzeń faktycznych, ale wskazali, że zaszła przesłanka egzoneracyjna- powód nie poniósł szkody, ewentualnie że przesłanki do zgłoszenia upadłości nie istniały jeszcze w czasie, gdy H. B. i A. B. byli członkami zarządu (...) sp. z o.o. Ponadto twierdzili, że w ramach powództwa z art. 299 § 1 k.s.h. nie można dochodzić kosztów postępowania klauzulowego ani kosztów procesu dotychczas niewyegzekwowanych od spółki.

W toku postępowania ustalono dnia 27 lipca 2023 r., że pozwany M. S. zmarł dnia 21 stycznia 2021 r., a zatem przed wniesieniem pozwu. W związku z powyższym postanowieniem z dnia 27 lipca 2023 r. sygn. akt V GC 300/22 Sąd odrzucił pozew w stosunku do pozwanego M. S..

Sąd ustalił w sprawie następujący stan faktyczny:

H. B. był prezesem zarządu (...) sp. z o.o. w okresie od 26 kwietnia 2016 r. do 10 kwietnia 2018 r. Od 10 kwietnia 2018 r. do 11 kwietnia 2019 r. prezesem zarządu tejże spółki byłą A. B., natomiast 11 kwietnia 2019 r. stanowisko prezesa zarządu spółki objął M. S..

Dowód: fakty niesporne; nadto wypis z KRS (...) sp. z o.o. (k. 13-25); protokół nadzwyczajnego zgromadzenia wspólników (...) sp. z o.o. z dnia 26 kwietnia 2016 r. (k. 26-35); oświadczenie H. B. z dnia 26 kwietnia 2016 r. (k. 36); protokół nadzwyczajnego zgromadzenia wspólników (...) sp. z o.o. z dnia 10 kwietnia 2018 r. wraz z listą członków zarządu (k. 37-41); protokół nadzwyczajnego zgromadzenia wspólników (...) sp. z o.o. z dnia 11 kwietnia 2019 r. wraz z listą członków zarządu (k. 42-46); oświadczenie M. S. z dnia 11 kwietnia 2019 r. (k. 47).

(...) sp. z o.o. w dniu 30 listopada 2017 r. sprzedała (...) sp. z o.o. pojazd marki P. (...) za kwotę 71.710,96 zł. Kwota ta nie została zapłacona w całości i dnia 7 grudnia 2018 r. Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy w Warszawie wydał wyrok o sygn. akt XV GC 2260/18, którym zasądził na rzecz (...) sp. z o.o. od (...) sp. z o.o. kwotę 24.081,65 zł wraz z odsetkami za opóźnienie w transakcjach handlowych, nadto kwotę 4922 zł tytułem kosztów procesu.

Dowód: fakty niesporne; nadto faktura nr (...) (k. 57); wyrok SR dla m.st. Warszawy w Warszawie o sygn. akt XV GC 2260/18 wraz z uzasadnieniem (k. 48-56).

Dłużna spółka co najmniej do końca 2019r. prowadziła działalność gospodarczą i składała deklaracje Vat -7 obrazujące dokonywane zakupy, upoważniające spółkę do odliczania podatku vat, a także dane deklaracje dotyczące podatku dochodowego od osób prawnych.

W IV kwartale 2018r. spółka wykazała podstawę opodatkowania podatkiem Vat w wysokości 251 535,00 zł, wysokość podatku należnego 18 624,00 zł i nadwyżki podatku naliczonego 61 223,00 zł.

Za cały 2018r. osiągnęła przychód 735 551,29 zł, koszty jego uzyskania to kwota 634 128,31 zł a dochód 101 422,98 zł.

Np. za I kwartał 2019r. spółka wykazała podstawę opodatkowania w wysokości 102 870,00 zł, wysokość podatku należnego 19 077,00 zł i nadwyżki podatku naliczonego 53 876,00 zł.

Za cały 2019r. spółka osiągnęła przychód 264 151, 93 zł, koszty jego uzyskania to 221 133, 12 zł a dochód za ten rok wyniósł 43 018, 81 zł.

(d. informacje z US – koperta k. 227).

(...) sp. z o.o. w 2019r. wszczęła postępowanie egzekucyjne, w którym wyegzekwowano jedynie kwotę 3.538,39 zł, zaliczoną wyłącznie na poczet kosztów egzekucji, kosztów zastępstwa procesowego w egzekucji oraz na poczet części kosztów zastępstwa procesowego zasądzonych wyrokiem SR dla m.st. Warszawy w Warszawie o sygn. akt XV GC 2260/18. Pozostała część należności nie została wyegzekwowana i postanowieniem z dnia 4 stycznia 2021 r. o sygn. akt KM 1818/19 komornik Marcin Godyś umorzył postępowanie egzekucyjne wobec jego bezskuteczności.

Dowód: fakty niesporne; nadto postanowienie o sygn. akt KM 1818/19 z dnia 4 stycznia 2021 r. (k. 58-59).

(...) sp. z o.o. wezwał do zapłaty H. B., A. B. i M. S. wezwaniem z dnia 30 czerwca 2021 r., a następnie wezwaniem z dnia 19 października 2021 r. H. B., A. B. ani M. S. nie zapłacili jednak żadnych kwot (...) sp. z o.o. ani nie odpowiedzieli na wezwania.

Dowód: fakty niesporne; nadto wezwania do zapłaty z dnia 30 czerwca 2021 r. wraz z potwierdzeniami nadania i doręczenia (k. 60-71); wezwanie do zapłaty z dnia 19 października 2021 r. wraz z potwierdzeniem nadania (k. 72-84).

(...) sp. z o.o. nie posiadała od czasu swojego założenia majątku nieruchomego ani istotnego majątku ruchomego za wyjątkiem samochodu P. (...), który został nabyty 30 listopada 2017 r., a zbyty 9 kwietnia 2019 r. Samochód ten w dacie zakupu był niesprawny i nie mógł być zarejestrowany, a po naprawie został sprzedany za kwotę 60.270 zł brutto. (...) sp. z o.o. nie prowadzi działalności gospodarczej co najmniej od ok. 2021 r., wcześniej prowadziła działalność usługową, przy czym składki na ubezpieczenie społeczne jako płatnik płaciła po raz ostatni w miesiącu sierpniu 2017 r..

Dowody: faktura nr (...) (k. 57); faktura nr (...) (k. 216); informacja z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (k. 231); deklaracje rozliczeniowe ZUS spółki (...) (k. 236); zeznania pozwanego H. B. (k. 261-262).

Sąd dał wiarę niemal wszystkim wskazanym wyżej dowodom i dokonał na ich podstawie ustaleń faktycznych. Stan faktyczny sprawy w istocie nie był sporny, a prawdziwość dowodów złożony do akt sprawy nie była kwestionowana. Wszystkie dowody przeprowadzone w sprawie były ze sobą niesprzeczne i pozwalały na niewątpliwe, jednoznaczne ustalenie stanu faktycznego.

Zeznania pozwanego H. B. posłużyły do dokonania ustaleń faktycznych jedynie częściowo ze względu na to, że w dużej części dotyczyły kwestii nieistotnych dla przedmiotowej sprawy, w części zaś miały postać opinii, deklaracji braku wiedzy lub były na tyle nieprecyzyjne, że trudno było dokonywać na ich podstawie ustaleń faktycznych. Ponadto Sąd uznał zeznania te za niewiarygodne w części, w jakiej pozwany powoływał się na nieznane mu wady samochodu będącego przedmiotem sprzedaży. Faktem notoryjnym jest, iż samochód tej klasy co P. (...), nawet mocno zużyty, ale sprawny nie zostałby sprzedany za cenę ok. 70.000 zł, ponieważ pojazdy te osiągają ceny o wiele wyższe. H. B. musiał zatem rozumieć, że kupuje pojazd niesprawny, zwłaszcza, że sam zeznał, iż pojazd miał być kupiony na hiszpańskim złomowisku. Na nieprawdziwość zeznań wskazuje również fakt nieprzedstawienia przez H. B. dowodów ani nawet twierdzeń w pismach procesowych odnoszących się do wadliwości pojazdu i skorzystania z uprawnień z tytułu rękojmi przy sprzedaży, choć byłaby to oczywista nawet dla osoby nieobeznanej w prawie taktyka procesowa. Trudno także uwierzyć zeznaniom, jakoby księgowa spółki miała odmówić wykonania prawomocnego wyroku sądu z tego tylko powodu, iż nie dysponowała fakturą. Stąd Sąd uznał tą część zeznań za stworzoną na potrzeby postępowania, w celu uniknięcia odpowiedzialności.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie w stosunku do pozwanych H. B. i A. B. na podstawie art. 299 § 1 k.s.h.

Wskazać należy, że na podstawie tego przepisu „jeżeli egzekucja przeciwko spółce okaże się bezskuteczna, członkowie zarządu odpowiadają solidarnie za jej zobowiązania”.

Odpowiedzialność tą ponoszą członkowie zarządu, którzy pełnili swoją funkcję w czasie, gdy zobowiązanie istniało oraz było wymagalne, a jednocześnie zachodziły przesłanki do zgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości spółki, wniosku takiego jednak nie złożono, na co wskazuje nowsza (i w ocenie Sądu) prawidłowa linia orzecznicza, reprezentowana m.in. przez Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 29 grudnia 2022 r. o sygn. akt I CSK 4337/22. Przesłanką złożenia takiego wniosku jest niewypłacalność spółki w rozumieniu art. 11 ust. 1 Prawa upadłościowego.

Bezsporne jest, że od momentu powstania zobowiązania (...) sp. z o.o. z tytułu kupna samochodu od (...) sp. z o.o. prezesem zarządu (...) sp. z o.o. był najpierw H. B. do dnia 10 kwietnia 2018 r., a od tego dnia do dnia 11 kwietnia 2019 r. A. B.. Art. 299 § 1 k.s.h. bezsprzecznie dotyczy zarówno członków zarządu zaciągających w imieniu spółki zobowiązanie, jak i piastujących tą funkcję później, lecz wciąż w czasie istnienia zobowiązania.

W roku 2019 (...) sp. z o.o. była niewypłacalna. Egzekucja przeciwko spółce zakończyła się bowiem dnia 4 stycznia 2021 r. postanowieniem o jej umorzeniu wobec bezskuteczności, natomiast gdyby w toku egzekucji spółka posiadała istotny majątek mogący służyć zaspokojeniu wierzyciela, to wierzyciel zostałby zaspokojony w zakresie znacznie większym niż wskazano to w postanowieniu z dnia 4 stycznia 2021 r o sygn. akt KM 1818/19.

Niewątpliwe jest, że (...) sp. z o.o. nie później niż od dnia 30 grudnia 2017 r., tj. od dnia upływu terminu zapłaty z faktury nr (...), miał niespłaconą wierzytelność w wysokości wynoszącej początkowo 24.081,65 zł, a z czasem rosnącej wskutek doliczania do niej odsetek.

Fakt braku spłaty tej wierzytelności nawet wówczas, gdy spółka sprzedała ostatecznie samochód w 2019 r. za cenę przekraczającą wysokość tego długu, wskazuje na niewypłacalność spółki.

W ocenie Sądu niewypłacalność ta istniała już w momencie wymagalności zobowiązania do zapłaty ceny za samochód, który jako niesprawny był trudno zbywalny, a bez dokonania napraw niemożliwy do zbycia za cenę zbliżoną choćby do ceny zakupu, na co wskazuje fakt sprzedaży pojazdu za kwotę niższą od ceny sprzedaży już po jego naprawie. Sąd wskazuje, że niekorzystna dla (...) sp. z o.o. transakcja zawarta w czasie, gdy prezesem zarządu był H. B., niewątpliwie spowodowała lub pogłębiła stan niewypłacalności spółki.

Sam pozwany wskazywał bowiem w swoich zeznaniach na zatory płatnicze u kontrahentów i twierdził, że spółka „starała się” spłacać na bieżąco długi, co wskazuje na to, że problemy z regulowaniem zobowiązań istniały i miały w niej charakter trwały. Należy także wskazać, że choć wiosną 2019 r. należący do (...) sp. z o.o. samochód P. (...) został po naprawie sprzedany za kwotę 60.270 zł, to kwota ta w trakcie egzekucji nie została zabezpieczona ani ściągnięta. Trudno zatem uznać, aby nie została zużyta na spłatę innych wierzytelności, co potwierdza tezę o długotrwałej niewypłacalności spółki.

Podkreślenia wymaga, że zarówno w 2018r. jak i w 2019r. dłużna spółka prowadziła działalność gospodarczą, osiągała przychody i czyniła zakupy, powinna była więc spłacić zobowiązanie wobec powoda, zwłaszcza, że np. w 2018r. jej przychód wyniósł ponad 700 tys. zł a koszty jego uzyskania (w tym zaciągane zobowiązania przez spółkę) wyniosły ponad 600 tys. zł.

Jeśli spółka była w stanie zaciągać tak wysokie zobowiązania i osiągać setki tysięcy złotych przychodów to powinna była spłacać swoje długi. Trudno więc przyznać rację pozwanym, którzy twierdzili, że nawet mimo niezgłoszenia wniosku o upadłość spółki, powód nie uzyskałby zaspokojenia swojej wierzytelności, gdyż spółka nie posiadała majątku. Majątkiem bowiem oprócz środków trwałych, są także wierzytelności należne spółce, a z deklaracji vat 7 i cit 8 wynika, że takie wierzytelności spółka posiadała.

Nie można także - jak twierdził pozwany H. B. - uznać, że powodem braku spłaty wierzytelności była jej sporność, a nie niezdolność spółki do spłaty wierzytelności.

To na pozwanych spoczywał ciężar udowodnienia, że brak spłaty wymagalnej wierzytelności związany był nie z niewypłacalnością spółki, a z rzeczywistym i usprawiedliwionym przeświadczeniem pozwanych o nienależności wierzytelności. Tymczasem pozwani nie przedstawili żadnych dowodów poza zeznaniami H. B. na to, aby w istniejącym jakoby sporze co do wierzytelności, podnosili jakiekolwiek argumenty lub dowody mogące przemawiać za zasadnością ich stanowiska. Gdyby zaś toczyli rzeczywisty spór, niemający na celu jedynie odwleczenia nadejścia momentu zapłaty, musieliby niewątpliwie dowodami takimi dysponować, a wówczas nie mieliby powodu, by nie przedstawić ich Sądowi w przedmiotowej sprawie. W związku z tym twierdzenia o sporności wierzytelności, mające przemawiać za tym, że w istocie brak zapłaty nie wynikał z niewypłacalności spółki, należało uznać za nieudowodnione. Pozwani nie przedstawili żadnych dowodów na poparcie składanych do sądu twierdzeń.

Nie można dopatrzyć się też innej postaci braku winy członków zarządu w niezgłoszeniu wniosku o upadłość. W ocenie Sądu nieprawdopodobne jest, by nie mogli oni zdać sobie sprawy z niewypłacalności spółki ani by mieli racjonalne przesłanki, by sądzić, iż z niewypłacalności tej spółka może się podnieść.

Sąd wskazuje, iż to na pozwanych spoczywa ciężar wykazania tej i innych okoliczności ekskulpujących opisanych w art. 299 § 2 k.s.h.

Ciężarowi temu jednakże nie sprostali. Nie powołali żadnych dowodów ani nie podnieśli twierdzeń na okoliczność, iż spółkę dało się wyprowadzić ze stanu niewypłacalności i że podejmowane były ku temu próby mające jakąkolwiek szansę powodzenia. Nie można za taką próbę uznać sprzedaży naprawionego samochodu, jako że niewątpliwie środki z tej sprzedaży nie wystarczyły na pokrycie wymagalnych wierzytelności, a spółka wyzbyła się w ten sposób niemal całego majątku.

W ocenie Sądu niewątpliwie już w momencie zdania sobie sprawy bezpośrednio po zawarciu umowy sprzedaży z tego, że zakup samochodu nie będzie opłacalną inwestycją, mogącą przynieść szybkie zyski pozwalające na spłatę wymagalnych zobowiązań, H. B. winien był złożyć wniosek o upadłość (...) sp. z o.o. A. B. natomiast wniosek taki winna była złożyć niezwłocznie po zapoznaniu się ze stanem finansowym spółki. Niewątpliwe jest, że żadne z nich tego nie uczyniło ani nie przytoczyło przekonywującego powodu mogącego usprawiedliwić to zaniedbanie.

Nagannym zachowaniem było pozostawienie zgłoszenia wniosku o upadłość kolejnemu członkowi zarządu - na co wskazywał H. B.- w sytuacji, gdy podstawy ku temu istniały już znacznie wcześniej i takie zachowanie nie może zostać uznane za okoliczność wyłączającą winę pozwanych.

Niezasadny jest także alternatywny zarzut braku szkody wierzyciela. (...) sp. z o.o. prowadziła początkowo aktywnie działalność gospodarczą i osiągała przychody z działalności usługowej w czasie, gdy prezesem zarządu był najpierw H. B., a następnie A. B.. Niewątpliwie dysponowała ponadto aż do dnia 9 kwietnia 2019 r. samochodem marki P. (...) o wartości nie mniejszej niż 60.270 zł brutto, co było kwotą wystarczającą na pokrycie wymagalnych zobowiązań wierzyciela (...) sp. z o.o. Od (...) sp. z o.o. jeszcze w trakcie egzekucji komorniczej udało się wyegzekwować kwotę 3.538,39 zł, co oznaczało, że pomimo swej niewypłacalności dysponowała pewnym majątkiem. Wcześniejsze uwagi dotyczące składanych deklaracji podatkowych, domniemanie to potwierdzają.

Wszystko to wskazuje na fakt, iż odpowiednio wczesne złożenie wniosku o ogłoszenie upadłości przez H. B. lub A. B. mogłoby zapobiec powstaniu szkody u wierzyciela (...) sp. z o.o. lub szkodę tę zminimalizować, w szczególności poprzez zapewnienie, by przynajmniej część środków pochodzących ze sprzedaży samochodu P. (...) została przeznaczona na zaspokojenie (...) sp. z o.o., do czego ostatecznie nie doszło. Nie wiadomo także dlaczego dłużna spółka nie uiściła tej należności, mimo że w późniejszym okresie robiła zakupy i zaciągała zobowiązania które spłacała. Powinna więc była również zrealizować wierzytelność powoda.

Podkreślając te wszystkie okoliczności przemawiające za tym, że szkoda w istocie zaistniała, Sąd wskazuje zarazem, że brak szkody wierzyciela jest przesłanką ekskulpujacą, którą wykazać musi pozwany. To nie wierzyciel ma wykazać zaistnienie szkody, gdyż sam fakt bezskuteczności egzekucji przeciwko spółce zgodnie z art. 299 § 1 k.s.h. uprawnia wierzyciela do wytoczenia skutecznego powództwa przeciwko członkom zarządu. Tymczasem pozwany przytoczył jedynie gołosłowne twierdzenie o braku szkody po stronie wierzyciela, nie zgłaszając skutecznie na ten fakt wniosków dowodowych. Nie mógł więc skutecznie zwolnić się od odpowiedzialności.

Wszystko to wskazuje jednoznacznie na fakt ponoszenia odpowiedzialności z art. 299 § 1 k.s.h. przez pozwanych. Wbrew stanowisku pozwanych odpowiedzialność ta obejmuje wszystkie bezskutecznie egzekwowane zobowiązania spółki, w tym również poniesione zasadnie przez wierzyciela koszty procesu prowadzonego przeciw spółce oraz postępowania klauzulowego. Koszty te bowiem wierzyciel musi ponieść, by przymusić dłużnika do zapłaty wymagalnego zobowiązania, którego dłużnik nie potrafi bądź nie chce uregulować, stąd koszty te winny również obciążać dłużnika jako tego, który spowodował ich powstanie. Sąd podziela w całości w tym zakresie słuszny pogląd Sądu Najwyższego wyrażony w wyroku z dnia 16 marca 2007 r. o sygn. III CSK 404/06, iż „z art. 299 k.s.h. nie wynika wyłączenie odpowiedzialności członka zarządu spółki z o.o. za zobowiązania dotyczące kosztów procesu. Jeżeli są to więc zobowiązania spółki, co do których egzekucja okazała się bezskuteczna, to nie ma podstaw, gdy uzna się, że członek zarządu odpowiada na podstawie art. 299 k.s.h., aby jego odpowiedzialność nie miała obejmować i takich zobowiązań”. Stąd też powództwo zasadne jest nie tylko co do zasady, ale i co do wysokości. Niewątpliwie bowiem wszystkie składniki sumy dochodzonej przez wierzyciela były zobowiązaniami (...) sp. z o.o. w rozumieniu art. 299 § 1 k.s.h.

Należało zatem zasądzić całość żądania pozwu, co przesądzało o tym, że powód wygrał sprawę w 100%. Stąd należał mu się zwrot kosztów postępowania wraz z odsetkami od nich na podstawie art. 98 § 1 i § 11 k.p.c. Na zasądzone na jego rzecz koszty postępowania złożyła się opłata sądowa w kwocie 1810 zł, opłata skarbowa za pełnomocnictwo w kwocie 17,00 zł i koszty zastępstwa procesowego w kwocie 3600 zł zgodnie z § 2 pkt 5 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych. Kwotę tą zgodnie z art. 105 § 2 k.p.c. Sąd zasądził solidarnie od obojga pozwanych, jako że pozwani odpowiadali solidarnie co do istoty sprawy.

W związku z powyższym orzeczono jak w sentencji.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Bogumiła Janor
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Nowym Sączu
Osoba, która wytworzyła informację:  Sędzia Anna Dobosz
Data wytworzenia informacji: