II W 684/24 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Nowym Sączu z 2024-12-19
Sygn. akt II W 684/24
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 19 grudnia 2024 roku
Sąd Rejonowy w Nowym Sączu, II Wydział Karny w składzie:
Przewodniczący: Sędzia Dominik Mąka
Protokolant: Katarzyna Lorek
przy udziale oskarżyciela publicznego L. W.
po rozpoznaniu w dniu 19 grudnia 2024 roku
sprawy T. F.
syna R. i M. z domu W.
urodzonego (...) w K.
obwinionego o to, że:
w dniu 12 kwietnia 2024r. około godziny 12:45 w miejscowości N. na ul. (...) kierując pojazdem marki B. o nr rej. (...), jadąc w kierunku ul. (...), spowodował zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym poprzez niezachowane bezpiecznej odległości od poprzedzającego pojazdu i najechał na tył pojazdu P. o nr rej. (...)
tj. o wykroczenie z art. 86 § 1 k.w.
I. uznaje obwinionego T. F. za winnego popełnienia zarzucanego wnioskiem o ukaranie czynu, stanowiącego wykroczenie z art. 86 § 1 k.w. i za to wykroczenie na podstawie art. 86 § 1 k.w. wymierza obwinionemu T. F. karę grzywny w kwocie 1000 (tysiąca) złotych;
II. na podstawie art. 119 § 1 k.p.s.w. zasądza od obwinionego T. F. na rzecz Skarbu Państwa kwotę 100 (stu) złotych tytułem opłaty oraz kwotę 100 (stu) złotych tytułem wydatków tymczasowo poniesionych przez Skarb Państwa.
Sygn. akt II W 684/24
UZASADNIENIE
wyroku Sądu Rejonowego w Nowym Sączu
z dnia 19 grudnia 2024 roku
1. Treść skargi oskarżycielskiej:
T. F. wnioskiem o ukaranie z dnia 19 sierpnia 2024 roku został obwiniony o to, że w dniu 12 kwietnia 2024r. około godziny 12:45 w miejscowości N. na ul. (...) kierując pojazdem marki B. o nr rej. (...), jadąc w kierunku ul. (...), spowodował zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym poprzez niezachowane bezpiecznej odległości od poprzedzającego pojazdu i najechał na tył pojazdu P. o nr rej. (...) tj. o wykroczenie z art. 86 § 1 k.w.
2. Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
12 kwietnia 2024 roku A. C. w (...) prowadził pojazd marki P. o nr rej. (...). A. C. poruszał się ulicą (...) w kierunku ulicy (...).
Dowody
Notatka urzędowa k. 3
Zeznania świadka A. C. k.11-12,k.33-34, k.53, k. 54
Protokół oględzin miejsca zdarzenia k. 5-10
Gdy A. C. minął kościół, został zmuszony do gwałtownego hamowania, z uwagi na wejście na jego pas jezdni psa. A. C. w związku z wtargnięciem tego zwierzęcia na jezdnie szybko zredukował prędkość swojego pojazdu, a następnie zatrzymał się przed ową przeszkodą.
Dowody
Zeznania świadka A. C. k.11-12,k.33-34, k.53, k. 54
Gdy oskarżyciel posiłkowy zatrzymał się, w tył jego samochodu uderzył pojazd marki B. o nr rej. (...). Kierowca tego pojazdu w ostatniej chwili próbował wyprzedzić A. C., jednak musiał odstąpić od wykonania tego manewru z uwagi na pojazd jadący w kierunku B. drugim pasem ulicy (...).
Dowody
Zeznania świadka A. C. k.11-12,k.33-34, k.53, k. 54
Pośrednio Zeznania świadka D. B. k. 23-24
W efekcie tego zderzenia doszło do uszkodzenia plastikowego elementu w samochodzie A. C.. Niezwłocznie po tym uderzeniu A. C. wysiadł z pojazdu i udał się w kierunku kolidującego z nim pojazdu.
Dowody
Protokół oględzin samochodu pokrzywdzonego k. 4
Zeznania świadka A. C. k.11-12,k.33-34, k.53, k. 54
W pojeździe tym była jedna osoba tj. kierowca T. F.. Następnie mężczyźni powzięli krótką rozmowę, w trakcie której T. F. nalegał, aby o zdarzeniu nie zawiadamiać policji. Obwiniony był przy tym nerwowy. Z uwagi na brak dojścia do porozumienia w zakresie polubownego rozstrzygnięcia sprawy A. C. zdecydował zadzwonić na policję, co oznajmił obwinionemu.
Dowody
Zeznania świadka A. C. k.11-12,k.33-34, k.53, k. 54
T. F. wskazał wówczas na konieczność przeparkowania pojazdów, celem upłynnienia ruchu na drodze publicznej. A. C. przystał na tę propozycje. Następnie T. F. wykorzystał moment zawahania A. C. i w gwałtowny sposób uciekł z miejsca zdarzenia.
Dowody
Zeznania świadka A. C. k.11-12,k.33-34, k.53, k. 54
Pośrednio zeznania świadka D. B. k. 23-24
Pośrednio zeznania świadka Ł. B. k. 54
Kolejno na miejsce przybyli funkcjonariusze policji wezwani przez oskarżyciela posiłkowego Ł. B. i D. B.. Funkcjonariusze ci przystąpili do próby ustalenia danych kierowcy B.. W tym celu posiłkowali się rozpytaniem A. C., który zapamiętał znaczną część numeru rejestracyjnego pojazdu marki B.. Następnie A. C. na fotografii okazanej przez tych policjantów rozpoznał T. F. jako sprawcę tego zdarzenia.
Dowody
Notatka urzędowa k. 3
Protokół oględzin samochodu pokrzywdzonego k. 4
Protokół oględzin miejsca zdarzenia k. 5-10
Zeznania świadka A. C. k.11-12,k.33-34, k.53, k. 54
Zeznania świadka D. B. k. 23-24
Zeznania świadka Ł. B. k. 54
W chwili czynu panowały dobre warunki atmosferyczne. Nie występowały opady. Zdarzenie miało miejsce na drodze pokrytą nawierzchnią bitumiczną. Stan drogi był dobry, jezdnia była gładka, sucha. Zdarzenia miało miejsce bezpośrednio po wyjeździe z łuku.
Dowody
Protokół oględzin miejsca zdarzenia k. 5-10
T. F. ma 24 lata. Obwiniony jest kawalerem nie mającym nikogo na swoim utrzymaniu. T. F. w czasie prowadzenia czynności wyjaśniających pracował jako robotnik budowlany z miesięcznym wynagrodzeniem w wysokości 6000 złotych, a w czasie rozprawy pozostawał osobą bezrobotną. Obwiniony nie leczył się psychiatrycznie, neurologicznie ani odwykowo. Obwiniony T. F. nie jest właścicielem nieruchomości. W swoim mieniu obwiniony posiada samochód osobowy o wartości około 10000 złotych. T. F. jest osobą niekaraną. Obwiniony jest natomiast notowany jako sprawca poważnych wykroczeń drogowych. W ciągu roku poprzedzającego to zdarzenie był sprawcą wykroczenia z art. 86 § 1 k.k., a także przekroczył dopuszczalną prędkość o ponad 40 km/h. W chwili czynu T. F. posiadał cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami kat. B.
Dowody
Wyjaśnienia obwinionego T. F. k. 20-21 w zakresie danych osobo poznawczych
Informacja z ewidencji kierowców naruszających przepisy ruchu drogowego k. 26
3. Ocena dowodów:
T. F. będąc słuchanym w toku czynności wyjaśniających oświadczył, iż nie przyznaje się do zarzucanego mu wykroczenia i korzysta z prawa do składania wyjaśnień. Obwiniony zmienił nieco linię obrony na rozprawie głównej, gdyż wówczas zdecydował się odnieść do stawianego mu zarzutu. Na rozprawie 19 grudnia 2024 roku T. F. podał, iż nie prowadził on rzeczonego pojazdu w chwili kolizji. Co więcej obwiniony wskazał, iż jego pojazd nie został uszkodzony w wyniku zdarzenia, poprzez co jego obrońca w mowie końcowej, negował uczestnictwo w tym zdarzeniu owego samochodu. Obwiniony podał zarazem, iż zdawał sobie sprawę z decyzji o cofnięciu uprawnień do kierowania pojazdami. Obwiniony podał przy tym, iż inkryminowanego dnia samochód był u jego dziewczyny. Obwiniony zaprzeczył przy tym, aby miał być skonfliktowany z A. C., którego miał wcześniej nie znać. T. F. na rozprawie zweryfikował także podane wcześniej dane osobopoznawcze, wskazując na utratę pracy i posiadanie miana osoby bezrobotnej. Sąd Rejonowy ocenił wyjaśnienia T. F. jako skrajnie niewiarygodne, kłamliwe i obliczone na osiągnięcie korzyści procesowej obejmującej także inne postępowanie. W tym miejscu trzeba zaznaczyć, iż obwiniony miał cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami. E. jest wysoce prawdopodobne, iż kierując tym pojazdem dopuścił się przestępstwa z art. 180a k.k. Tym samym obwinony w tym postępowaniu znajdował się w szczególnej sytuacji procesowej, zważywszy na możliwość odczytania depozycji złożonych w tym postępowaniu, w trakcie ewentualnego procesu karnego. Trywialnym jest przy tym przekonywanie, iż T. F. miał jasny interes w negowaniu jazdy samochodem biorącym udział w tym zdarzeniu. Niemniej jednak jego wyjaśnienia stoją w całkowitej opozycji z zeznaniami złożonymi przez świadka A. C.. Rozstrzygając ową sprzeczność na korzyść depozycji złożonych przez oskarżyciela posiłkowego, Sąd Rejonowy zwrócił uwagę, iż świadek jest osobą całkowicie obcą dla obwinionego. Nie miał więc on żadnego relewantnego interesu, aby pomówić T. F.. Zarazem wskazać należy, iż rozpoznanie dokonane przez A. C. było kategoryczne. Oskarżyciel posiłkowy był całkowicie pewien, że to siedzący na sali rozpraw obwiniony uczestniczył w tym zdarzeniu jako kierowca samochodu B.. Warto przy tym zaznaczyć, iż obwiniony zapamiętał znakomitą większość numeru rejestracyjnego samochodu kierowanego przez sprawcę tego wykroczenia. Owe numery są zbieżne z całością numeru rejestracyjnego pojazdu obwinionego. Daremne jest w tym przedmiocie powoływanie się przez obronę na fakt braku ujawnienia szkód w trakcie oględzin samochodu obwinionego. Rzeczone oględziny miały miejsce kilka miesięcy po zdarzenia, a wiec z pewnością szkody te mogły zostać usunięte. D. niezbędne jest zaznaczenie, iż funkcjonariusze policji D. B. i Ł. B. okazali oskarżycielowi posiłkowemu wizerunek T. F. poprzez zdjęcie figurujące w stosownych bazach policyjnych. A. C. już na miejscu był pewien, iż to z tą osobą rozmawiał bezpośrednio po zdarzeniu. Tutaj należy podkreślić fakt, iż obwiniony nie uciekł bezpośrednio po zaistniałej kolizji, lecz po okresie dłuższej rozmowy z oskarżycielem posiłkowym. W tym czasie A. C. miał pełną sposobność, aby zarejestrować w swojej pamięci wizerunek obwinionego. Raz jeszcze należy mieć na względzie zdecydowanie świadka we wskazaniu T. F. jako kierowcy pojazdu B. (...) posiłkowy wskazał przy tym na wyraźną niechęć kierowcy B., aby wzywać na miejsce policje, a także ucieczkę jaka nastąpiła po nieudanych negocjacjach. Warto przy tym wskazać, iż obwiniony opisując te okoliczności nie zdawał sobie sprawy, iż T. F. miał cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami. Również ta okoliczność przemawia na korzyść depozycji artykułowanych przez oskarżyciela posiłkowego. Do tego obwiniony nie był w stanie przedstawić żadnych racjonalnych argumentów wskazujących na ewentualną motywacje obwinionego w pomówieniu go. Znamiennym jest także dostrzeżenie, iż chociaż T. F. wskazywał, iż tego dnia samochód znajdował się w posiadaniu jego dziewczyny, to nie zawnioskował o jej przesłuchanie w charakterze świadka, ani też taki wniosek nie został złożony przez jego obrońcę. To wszystko przemawia przeciwko możliwości rozstrzygnięcia sprzeczności zewnętrznej pomiędzy wyjaśnieniami T. F., a zeznaniami A. C. na korzyść oświadczeń wiedzy obwinionego. Stąd też owe wyjaśnienia miały jedynie marginalne znaczenie w procesie rekonstrukcji stanu faktycznego w tej sprawie, a to przysłużyły się określeniu danych osobopoznawczych obwinionego, a także jego wiedzy w przedmiocie funkcjonowania w obrocie prawnym decyzji o cofnięciu uprawnień do kierowania pojazdami.
Koronny dowodem w realiach tego postępowania były zeznania złożone przez świadka A. C.. Świadek ten był jedynym bezpośrednim obserwatorem owego zdarzenia drogowego. Do tego rzeczony świadek jest osobą bezpośrednio zaangażowaną w przedmiotowy proces. D. należy wskazać, iż w toku tego procesu nie ujawniono jakichkolwiek okoliczności, które mogłyby wskazywać na brak obiektywizmu ze strony tego świadka. Wskazać tu trzeba, iż taką okolicznością nie jest sam fakt obrania przez A. C. określonej roli procesowej. W tym procesie poza przedmiotem sporu pozostawała wina kierowcy pojazdu kolidującego z oskarżycielem posiłkowym, a niemal cały przewód sądowy zmierzał w kierunku ustalenia czy to obwiniony był kierowcą tego pojazdu. Natomiast A. C. jest dla T. F. osobą całkowicie obca. Nie można mówić o istnieniu jakiekolwiek konfliktu pomiędzy tymi mężczyznami. Podobnie A. C. nie miał przecież żadnego interesu we wskazaniu tego konkretnego mężczyzny jako sprawcę owego wykroczenia drogowego czy też potrzeby ustalenia konkretnego sprawcy, gdyż jego interesy fiskalne były zabezpieczone chociażby poprzez ubezpieczeniowy fundusz gwarancyjny. Odnosząc się natomiast do samych zeznań A. C., trzeba mieć na względzie dużą ilość szczegółów przekazanych przez tego świadka. Przedmiotowe zeznania pomimo tej znacznej objętości nie są w żadnym miejscu ze sobą sprzeczną. Zeznania te nie są przy tym takie same, co świadczy o autentyczności i szczerości przekazu artykułowanego przez oskarżyciela posiłkowego. Niezbędnym jest tutaj zaznaczenie, iż przedmiotowe zeznania są także spójne z efektem rozpytania pokrzywdzonego w trakcie interwencji, co zostało ujęte w treści notatki urzędowej. Sąd Rejonowy zwrócił także uwagę, iż zeznania A. C. są jasne, logiczne oraz zgodne z zasadami doświadczenia życiowego. Zważyć należy tutaj również na ujętą w notatce urzędowej niechęć rodziny obwinionego do współpracy z policjantami przybyłymi na miejsce zdarzenia. Do tego Sąd Rejonowy miał na względzie także fakt, iż rozpoznanie dokonane przez A. C. było pewne, kategoryczne. Oskarżyciel posiłkowy będąc na sali rozpraw nie miał cienia wątpliwości, że to T. F. brał udział w owym zdarzeniu. Zarazem brak jest jakichkolwiek podstaw aby podważać zdolność zapamiętywania świadka czy też odtwarzania spostrzeżeń, w kontekście ewentualnego wpływu na jego procesy myślowe okazania fotografii właściciela przedmiotowego pojazdu przez funkcjonariuszy policji przybyłych do (...). W kontekście pewności bijącej z zeznań A. C., warto zaznaczyć także, iż świadek ten przez dłuższą chwilę rozmawiał z obwinionym. Nie jest więc tak, aby oskarżyciel posiłkowy miał go widzieć przez ułamek sekundy i przez to być niepewnym w jego rozpoznaniu. Zeznania świadka A. C. są przy tym koherentne z depozycjami D. B. czy Ł. B.. Odnotować także należy, iż świadek nie uchylał się od odpowiedzi zadawanych przez przewodniczącego czy obrońcę oskarżonego. Jego odpowiedzi były pełne, rzeczowe, licujące z treścią jego swobodnej wypowiedzi. To wszystko sprawiło, iż Sąd Rejonowy w Nowym Sączu ocenił zeznania złożone przez A. C. jako wiarygodne i niezwykle przydatne dla rozstrzygnięcia przedmiotowego postępowania.
Brak było podstaw do zanegowania wiarygodności zeznań złożonych przez świadka D. B.. Świadek ten jest osobą obcą dla stron tego procesu. Rzeczony świadek o zdarzeniu dowiedział się w wyniku wykonywania czynności służbowych. D. B. nie jest również w żaden sposób zaangażowany emocjonalnie w to postępowanie. Sąd Rejonowy zwrócił uwagę na spójność zeznań świadka. Jego depozycje nie tylko korelowały z zeznaniami A. C. czy Ł. B., lecz także były spójne z dokumentami wytworzonymi na miejscu zdarzenia, a to protokołami oględzin pojazdu i miejsca zdarzenia, notatką urzędową. D. B. 19 grudnia 2024 roku na rozprawie zeznawał w sposób spontaniczny. Zarazem zrozumiałym jest fakt, iż pamiętał on wówczas mniejszą ilość szczegółów, aniżeli w toku czynności wyjaśniających. Fakt ten jest wytłumaczalny szeregiem podobnych czynności służbowych, a także upływem dość sporego okresu czasu. Świadek w przeciągu całego procesu zeznawał w sposób konsekwentny. Jego zeznania nie były w żaden sposób podważane przez strony tego procesu. Stąd też owe depozycje Sąd ocenił jako wiarygodne. Niemniej ich przydatność dla rozstrzygnięcia tej sprawy była ograniczona, zważywszy iż D. B. posiadał bezpośrednią wiedzę odnoszącą się do przebiegu interwencji, a nie był bezpośrednim obserwatorem tego zdarzenia, ani nie wykonał żadnych czynności z T. F..
Podobne okoliczności stały za pozytywną oceną wiarygodności zeznań złożonych przez świadka Ł. B.. Również w odniesieniu do tego świadka nie ujawniły się żadne okoliczności, podważające jego bezstronność w tym postępowaniu. Sąd Rejonowy zważył przy tym, iż świadek posiadał podobnie jak D. B. ograniczoną przedmiotowo wiedzę o inkryminowanym zdarzeniu. Cennym było jednak wskazanie przez świadka na podstawie jakich okoliczności wytypował on T. F. jako uczestnika tej kolizji. W tym zakresie Ł. B. wskazał, iż to pokrzywdzony zapamiętał znaczną część tablic rejestracyjnych samochodu obwinionego, a także rozpoznał na okazanej mu fotografii T. F. jako jego uprzedniego interlokutora. Zeznania świadka Ł. B. były rzeczowe, cechowały się brakiem jakiegokolwiek zaangażowania emocjonalnego w tę sprawę. Świadek co charakterystyczne nie pamiętał tak wielu szczegółów, co D. B., co jest zrozumiałym, biorąc pod uwagę iż D. B. zeznawał już wcześniej w tej sprawie, a Ł. B. po raz pierwszy był zmuszony odtworzyć przebieg owej dawnej i dość powtarzalnej interwencji. Sąd Rejonowy zważył przy tym, iż brak jest dyskwalifikujących sprzeczności pomiędzy zeznaniami funkcjonariuszy policji. Zeznania Ł. B. są zbieżne także z treścią notatki urzędowej czy sporządzonych na miejscu zdarzenia protokołów oględzin. Stąd też owe oświadczenia wiedzy w sposób subsydiarny posłużyły Sądowi w odtworzeniu przebiegu inkryminowanego zdarzenia.
Nieprzydatnym w tej sprawie był dowód z protokołu oględzin samochodu marki B.. Dowód ten został przeprowadzony w lipcu 2024 roku, a więc 3 miesiące po owej kolizji drogowej. Stąd też brak ujawnionych uszkodzeń na pojeździe marki B. nie może świadczyć o braku jego zaangażowania w ową kolizje, gdyż w tym czasie z łatwością można było wykonać naprawę uszkodzonych elementów.
Sąd Rejonowy uznał także za wiarygodne i przydatne dla poczynienia ustaleń faktycznych także pozostałe dowody dołączone do wniosku o ukaranie tj. przede wszystkim oględziny uszkodzonego pojazdu, dokumentacje fotograficzną miejsca zdarzenia, notatki urzędowe, czy informacje o wykroczeniach popełnionych uprzednio przez T. F.. Przedmiotowe dokumenty zostały sporządzone w sposób przewidziany w obowiązujących przepisach prawa, przez osoby do tego kompetentne. Nadto żadna ze stron procesu w żaden sposób nie podważała zawartych w nich informacji. Stąd też Sąd Rejonowy uznał powyższe dokumenty za wiarygodne i przydatne dla ustalenia stanu faktycznego w niniejszym procesie.
4. Sąd Rejonowy zważył, co następuje:
Obwinionemu T. F. postawiono zarzut popełnienia wykroczenia drogowego stypizowanego w art. 86 § 1 k.w.
Zgodnie z treścią art. 86 § 1 k.w. kto na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu, nie zachowując należytej ostrożności, powoduje zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym podlega karze grzywny. Już rudymentarna wykładnia tego przepisu daje podstawy do stwierdzenia, iż typ czynu zabronionego ustanowionego owym przepisem jest typem powszechnym tj. takim który może zostać popełniony przez każdą osobę zdatną do ponoszenia odpowiedzialności za wykroczenia. Dodatkowo nie budzi żadnych wątpliwości, iż ów przepis jest typem konkretnego zagrożenia dla dobra prawnego w postaci bezpieczeństwa w ruchu drogowym.
Dla zrealizowania owego materialnego skutku konieczne jest więc powstanie na skutek naruszenia przez dany podmiot reguł bezpieczeństwa, zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Dla bytu tego wykroczenia nieistotne jest czy na skutek owego naruszenia zasad ostrożności doszło do kolizji pojazdów czy innego zdarzenia drogowego. Wystarczające jest bowiem samo stworzenie stanu zagrożenia. Owo sformułowanie przedmiotowego przepisu pozwala zatem stwierdzić, iż inaczej niż w przypadku przestępstwa z art. 177 § 1 k.k. dopuszczalna jest konstrukcja, w której każdy z uczestników danego zdarzenia drogowego dopuszcza się realizacji tego wykroczenia. Taka sytuacja będzie mieć miejsce wtedy gdy każdy z uczestników ruchu naruszy zasady ostrożności w postępowaniu z dobrem prawnym i przez to sprowadzi realne, a nie abstrakcyjne zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Sąd rozpoznający tego rodzaju sprawy nie jest bowiem zobligowany badać, które z naruszeń zasad ruchu drogowego w sposób bezpośredni przyczyniło się do powstania danego zdarzenia – w tym wypadku kolizji drogowej, lecz jedynie ustalić czy zachowanie obwinionego polegało na niezachowaniu należytej ostrożności, a następnie stwierdzić czy na skutek owego zaniechania doszło do powstania zagrożenia dla bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Nie ulega więc wątpliwości, iż w przypadku niektórych zdarzeń drogowych każdy z uczestników ruchu naruszył w jakimś sposób reguły ostrożności, przez co spowodował zagrożenie dla ruchu pojazdów. W ocenie Sądu brak jest potrzeby przy takiej konstrukcji tego przepisu każdorazowo badać, która z naruszonych przez uczestników reguł ostrożności miała służyć zapobiegnięciu danemu skutkowi w postaci konkretnego zdarzenia drogowego. Artykuł 86 § 1 kodeksu wykroczeń stanowi bowiem jedynie o stworzeniu zagrożenia w ruchu drogowym, a nie o spowodowaniu danego wypadku jak skonstruowany jest art. 177 § 1 k.k.. W ocenie Sądu posłużenie się przez ustawodawcę różnymi sformułowaniami należy uznać za celowe, a stąd trzeba mieć na uwadze, iż pojęcie stworzenia zagrożenia jest pojęciem daleko szerszym niż pojęcie spowodowania (z którym nieodłącznie związanym jest problem obiektywnego przypisania skutku w aspekcie normatywnym jak i ontologicznym) Tym samym w realiach niniejszego postępowania zadaniem Sądu nie było rozstrzygnięcie kto doprowadził do powstania przedmiotowej kolizji drogowej, a jedynie stwierdzenie czy obwiniony T. F. naruszył zasady ostrożności w ruchu drogowym oraz czy owo ewentualne naruszenie spowodowało zagrożenia dla bezpieczeństwa w ruchu drogowym.
Jak wynika z treści zarzutu T. F. miał naruszyć zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym poprzez niezachowanie bezpiecznej odległości od poprzedzającego go innego uczestnika ruchu drogowego. W tym miejscu należy przypomnieć, iż zasada ta została wyeksponowana w art. 19 ust. 2 pkt u.p.r.d. Wedle tego przepisu kierujący pojazdem jest obowiązany utrzymywać odstęp niezbędny do uniknięcia zderzenia w razie hamowania lub zatrzymania się poprzedzającego pojazdu. Co ważne w tym miejscu ustawodawca posłużył się wyraźnie wskazaniem celowościowym, wskazując iż odstęp zachowywany przez pojazd jadący z tyłu powinien być tak duży aby zagwarantować możliwość bezpiecznego zatrzymania swojego pojazdu, niezależnie od prawidłowości manewrów dokonywanych przez kierowcę poprzedzającego pojazdu.
Przekładając powyższe normy natury teoretyczno – prawne na grunt ustalonego wyżej stanu faktycznego należy z całą mocą stwierdzić, iż T. F. naruszył ową normę sankcjonowaną. Mianowicie 12 kwietnia 2024 roku nie zachował on bezpiecznego odstępu od pojazdu kierowanego przez A. C. i w sytuacji kiedy ten był zobligowany w sposób nagły zahamować, doprowadził do uderzenia w tył samochodu marki P., czym sprowadził niebezpieczeństwo w ruchu lądowym, co było wystarczające do przypisania mu realizacji znamion owego wykroczenia komunikacyjnego. Podkreślić w tej mierze należy, iż w toku przeprowadzonego przewodu sądowego nie ujawniono jakichkolwiek wątpliwości odnoszących się do prawidłowości manewru wykonanego przez oskarżyciela posiłkowego A. C.
W związku z powyższym Sąd Rejonowy uznał, iż obwiniony swoim zachowaniem wypełnił znamiona występku z art. 86 § 1 k.w.
Powyższy fakt aktualizował potrzebę zbadania czy owo zachowanie jest społecznie szkodliwe w rozumieniu art. 1 § 1 k.w. oraz czy obwiniony ponosi winę za tego rodzaju zachowanie. W ocenie Sądu Rejonowego czyn popełniony przez T. F. był społecznie szkodliwy, a stopień jego społecznej szkodliwości należy ocenić jako średni- charakterystyczny dla tego typu czynu zabronionego. W tej materii należy zwrócić uwagę, iż poprzez przypisane obwinionemu zachowania doszło do powstania istotnej szkody majątkowej w mieniu A. C.. Szkoda ta pozostawała także w adekwatnym związku przyczynowo skutkowym z naruszeniem przez obwinionego reguł ostrożności. Podkreślić przy tym należy również wagę i rudymentarny charakter naruszonego przez sprawcę obowiązku. Nie można też bagatelizować w tej mierze faktu, iż obwiniony wogółe nie powinien kierować swoim pojazdem, gdyż miał cofnięte uprawnienia do jego kierowania. Czyn obwinionego należy ocenić również jako zawiniony. A. C. jako osoba, która w przeszłości miała uprawnienia do kierowania pojazdami, z pewnością zdawał sobie sprawę z treści normy sankcjonowanej. Do tego obwiniony powinien mieć szczególnie dobrze zinternalizowaną potrzebę przestrzegania zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym, gdyż wcześniej przypisano mu popełnienie tożsamo kwalifikowanego wykroczenia. Brak jest jakichkolwiek okoliczności wskazujących na wątpliwości co do poczytalności obwinionego tempore criminis, bądź usprawiedliwiających powzięcie przez obwinionego decyzji o niezastosowaniu należytego odstępu od pojazdu kierowanego przez A. C.. Toteż w realiach tej sprawy nie występują okoliczności limitujące poziom zawinienia T. F.. W związku z powyższym należało ocenić czyn ten był zarówno społecznie szkodliwy jak i zawiniony, co implikowało konieczność uznania T. F. za winnego wykroczenia z art. 86 § 1 k.w, co też Sąd Rejonowy uczynił w punkcie I uzasadnianego wyroku
5. Odnośnie zastosowanej reakcji penalnej:
Wykroczenie z art. 86 § 1 k.w. zagrożone jest karą grzywny. Ustawodawca w tym przepisie nie wskazał jej wysokości. Stąd też konieczne jest sięgnięcie do przepisów części ogólnej tego aktu prawnego, a konkretnie 24 § 1 i 1a k.w, w świetle którego grzywnę dolną granicą ustawowego zagrożenia za ten czyn stanowiła wartość 20 złotych, podczas gdy górna 30000 złotych. Natomiast w art. 33 kodeksu wykroczeń ustawodawca wskazał dyrektywy wymiaru kary. Zgodnie z tym przepisem Organ orzekający wymierza karę według swojego uznania, w granicach przewidzianych przez ustawę za dane wykroczenie, oceniając stopień społecznej szkodliwości czynu i biorąc pod uwagę cele kary w zakresie społecznego oddziaływania oraz cele zapobiegawcze i wychowawcze, które ma ona osiągnąć w stosunku do ukaranego. § 2. Wymierzając karę, organ orzekający bierze pod uwagę w szczególności rodzaj i rozmiar szkody wyrządzonej wykroczeniem, stopień winy, pobudki, sposób działania, stosunek do pokrzywdzonego, jak również właściwości, warunki osobiste i majątkowe sprawcy, jego stosunki rodzinne, sposób życia przed popełnieniem i zachowanie się po popełnieniu wykroczenia. § 3. Jako okoliczności łagodzące uwzględnia się w szczególności: 1) działanie sprawcy wykroczenia pod wpływem ciężkich warunków rodzinnych lub osobistych; 2) działanie sprawcy wykroczenia pod wpływem silnego wzburzenia wywołanego krzywdzącym stosunkiem do niego lub do innych osób; 3) działanie z pobudek zasługujących na uwzględnienie; 4) prowadzenie przez sprawcę nienagannego życia przed popełnieniem wykroczenia i wyróżnianie się spełnianiem obowiązków, zwłaszcza w zakresie pracy; 5) przyczynienie się lub staranie się sprawcy o przyczynienie się do usunięcia szkodliwych następstw swego czynu. § 4. Jako okoliczności obciążające uwzględnia się w szczególności: 2) działanie sprawcy w celu osiągnięcia bezprawnej korzyści majątkowej; 3) działanie w sposób zasługujący na szczególne potępienie; 4) (uchylony) 5) uprzednie ukaranie sprawcy za podobne przestępstwo lub wykroczenie; 6) chuligański charakter wykroczenia; 7) działanie pod wpływem alkoholu, środka odurzającego lub innej podobnie działającej substancji lub środka; 8) popełnienie wykroczenia na szkodę osoby bezradnej lub osoby, której sprawca powinien okazać szczególne względy; 9) popełnienie wykroczenia we współdziałaniu z małoletnim.
W realiach tej sprawy Sąd Rejonowy przy wymiarze kary wziął pod uwagę wcześniejszą karalność obwinionego za wykroczenia drogowe, w tym ukaranie za to samo wykroczenie popełnione niespełna rok przed inkryminowanym zdarzeniem. Sąd Rejonowy musiał uwzględnić również fakt wyrządzenia przedmiotowym czynem istotnej szkody majątkowej w mieniu A. C., co także jest okolicznością wskazującą na powinność surowszego ukarania – argument z widełek wskazanych w taryfikatorach mandatów karnych. Nie można przy tym zapomnieć, iż zachowanie obwinionego naruszyło w sposób jaskrawy jedną z rudymentarnych zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym, jaką jest powinność zachowania bezpiecznego odstępu od poprzedzającego pojazdu, a co jest przyczyną według badań około 30 % wszystkich kolizji drogowym w Polsce. Nie można też bagatelizować faktu, iż obwiniony nie powinien w ogóle siąść tego dnia za kierownicą, gdyż miał cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami. Sąd Rejonowy przy określeniu surowości reakcji penalnej, wziął również pod uwagę zachowanie obwinionego mające miejsce bezpośrednio po zaistniałym zdarzeniu drogowym, kiedy to obwiniony uciekł z miejsca zdarzenia, a jak relacjonował oskarżyciel posiłkowy sposób owej ucieczki również godził w dobro prawne w postaci bezpieczeństwa w komunikacji. Wymierzając karę należało przy tym uwzględnić, iż w niniejszej sprawie brak jest jakichkolwiek okoliczności limitujących zawinienie T. F.. W procesie określenia surowości reakcji penalnej Sąd Rejonowy uwzględnił także właściwości majątkowe i zarobkowe obwinionego. T. F. jest bowiem zdrowym, młodym mężczyzną, który bez większego trudu winien znaleźć zajęcie zarobkowego związane z chociażby przyzwoitym wynagrodzeniem. Godzi się odnotować, iż tego rodzaju wynagrodzenie obwiniony posiadał jeszcze w toku czynności wyjaśniających, o czym świadczą wskazane wówczas przez T. F. dane osobopoznawcze. Do tego obwiniony jest kawalerem, nie ma nikogo na utrzymaniu, a poprzez mieszkanie w domu rodzinnym ma w pełni zaspokojone potrzeby mieszkaniowe. Nie można więc zasadnie argumentować, iż kara grzywny w wysokości 1000 złotych jest karą nieadekwatną do jego warunków osobistych. Kara znajduje także swoje odzwierciedlenie w stopniu społecznej szkodliwości przypisanego mu czynu. Zdarzenia tego nie można określić mianem błahego, stopień jego społecznej szkodliwości jest typowy dla typu podstawowego owego wykroczenia drogowego. Brak jest przy tym okoliczności limitujących zawinienie T. D. tak określony sposób reakcji karnej uwzględnia również fakt charakterystyki uprzednich wykroczeń popełnionych przez T. F. oraz jego zachowanie bezpośrednio po zaistniałym zdarzeniu. Mając na względzie wyżej podniesione okoliczności Sąd Rejonowy w punkcie I uzasadnianego wyroku Sąd Rejonowy wymierzył T. F. karę grzywny w kwocie 1000 złotych.
6. Koszty procesu:
Sąd Rejonowy rozliczył koszty wywołane niniejszym postępowanie na zasadzie odpowiedzialności za wynik procesu, statuowanej w art. 119 § 1 k.p.s.w. W realiach niniejszej sprawy nie ujawniły się szczególne względy słuszności, które mogłyby leżeć u podstaw zwolnienia obwinionego od kosztów sądowych. W szczególności obwiniony jest osobą młodą, w pełni zdrową, posiadającą zapewnione podstawowe potrzeby życiowe, nie mającą nikogo na swoim utrzymaniu Natomiast sama wysokość zasądzonych kosztów odpowiadała 10 % orzeczonej grzywny – opłata oraz ryczałtem za postępowanie w sprawie o wykroczenie w kwocie 100 złotych . W związku z powyższym w punkcie II wyroku działając na podstawie art. 119 § 1 k.p.s.w zasądził od obwinionego T. F. na rzecz Skarbu Państwa kwotę 50 złotych tytułem opłaty oraz kwotę 100 złotych tytułem wydatków tymczasowo poniesionych przez Skarb Państwa
W związku z wyłożonym powyżej sposobem rozumowania Sąd Rejonowy orzekł jak w sentencji uzasadnianego wyroku.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Nowym Sączu
Osoba, która wytworzyła informację: Sędzia Dominik Mąka
Data wytworzenia informacji: