I C 832/19 - zarządzenie, uzasadnienie Sąd Rejonowy w Nowym Sączu z 2021-01-18
Sygn. akt I C 832/19
UZASADNIENIE
wyroku z18 grudnia 2020 roku
Powódka I. P. w pozwie z 28.03.2019 roku (data wniesienia 01.08.2019 roku) domagała się zapłaty od (...) S.A. w W. kwoty 15707,70 złotych z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 16 maja 2018 roku do dnia zapłaty oraz zasądzenia kosztów procesu na jej rzecz (k. 1-4)
W uzasadnieniu podała, że 17 lutego 2018 roku około 1.00 syn powódki D. P., za jej zgodą, jechał samochodem marki A. (...)-nr rej. (...). Jadąc w N. ul. (...) w kierunku centrum miasta na odcinku skrzyżowania ul. (...) z ul. (...), po minięciu przejazdu pod wiaduktem kolejowym na ostrym zakręcie po minięciu łuku drogi zauważy pojazd B., który blokował jezdnię tak, ze nie dało się go ominąć. W trakcie manewrów obronnych mających na celu uniknięcie zdarzenia z pojazdem tarasującym drogę samochód marki A. wyjechał z jezdni i uderzył w stojący poza jezdnią słup betonowy sieci elektrycznej w wyniku czego pojazd został uszkodzony. Pojazd marki B. uprzednio wpadł w poślizg i wyjechał na przeciwległy pas ruchu a następnie zatrzymał się w poprzek jezdni przodem do jej prawej krawędzi. Pojazd marki B. był ubezpieczony u strony pozwanej, która po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego ustaliła wysokość szkody na kwotę 15707,70 złotych. Powódka taką kwotę zaakceptowała, niemniej strona pozwana w postępowaniu likwidacyjnym odmówiła wypłaty odszkodowania.
Strona pozwana (...) S.A. w W. w odpowiedzi na pozew z 25.09.2019 roku 10.04.2017 r., domagała się oddalenia powództwa w całości i zasądzenia na jego rzecz kosztów procesu, według norm przepisanych (k. 26-27).
W uzasadnieniu wskazano, że pozwany kwestionuje powództwo zarówno co do zasady, jak i co do wysokości. W toku postępowania likwidacyjnego ustalono, że oświadczenia uczestników kolizji różnią się od siebie. Nadto charakter uszkodzeń ora ich rozmieszczenie wskazują, że powstały w innych, różnych okolicznościach, a zatem i czasie. Nadto, w ocenie pozwanego, gdyby przyjąć za prawdziwe okoliczności zdarzenia opisywane poprzez powódkę to istnieje możliwość, że kierowca samochodu marki A. przyczynił się do powstania szkody.
W związku z zapłatą w dniu 16 października 2020 roku przez pozwanego kwoty 9500 złotych powódka zmodyfikowała żądanie pozwu (k. 178, 187) wnosząc o zapłatę dalszej kwoty 6207,70 złotych z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 16 maja 2018 roku do dnia zapłaty, nadto domagała się zap0łaty kwoty 1543,30 zł skapitalizowanych odsetek ustawowych za opóźnienie od dnia 16 maja 2018 roku do dnia 16 października 2020 roku oraz zasądzenia kosztów postępowania.
Strona pozwana wnosiła o oddalenie powództwa ponad kwotę już wypłaconą (k. 186).
Sąd ustalił następujący stan faktyczny sprawy:
W dniu 17 lutego 2018 roku około 1.00 syn powódki D. P., za jej zgodą, jechał samochodem marki A. (...)-nr rej. (...), będącym jej własnością. J. T. wracał z pracy do domu w P. S. samochodem marki B.. Jechał wówczas od R. lub K. przez N. przejazdem, nie miał zamiaru zatrzymywać się w N.. Jadąc w N. ul. (...) od strony S. w kierunku centrum N. na odcinku skrzyżowania ul. (...) z ul. (...), po minięciu przejazdu pod wiaduktem kolejowym na ostrym zakręcie po minięciu łuku drogi zauważył pojazd B., który w tym momencie wyłonił się zza zakrętu naprzeciwko i wpadł w poślizg, zjechał na pas ruchu, którym jechał D. P. i zablokował jezdnię tak, że nie dało się go ominąć. W trakcie manewrów obronnych mających na celu uniknięcia zdarzenia z pojazdem tarasującym drogę samochód marki A. skręcił w prawo, wyjechał z jezdni i uderzył w stojący poza jezdnią na poboczu, stanowiącym niewielkie wzniesienie, słup betonowy sieci elektrycznej. Samochód marki A. uderzył w słup elektryczny od lewej strony. P. ułożenie pojazdu A. było takie, że D. P. nie mógł wysiąść z samochodu bo drzwi kierowcy blokował słup. W wyniku uderzenia słup przekrzywił się i kilka dni po zdarzeniu został wymieniony.
D. P. w chwili kiedy zobaczył stojący na drodze pojazd marki B. poruszał się z prędkością około 40 km/h – 50 km/h. W chwili gdy J. T. zobaczył pojazd marki A. sam znajdował się jeszcze w ruchu. J. T. w chwili gdy wpadł w poślizg na łuku drogi mógł poruszać się z prędkością 45 km/h. W miejscu zdarzenia droga jest pochyła w taki sposób, iż D. P. jechał pod górę, zaś J. T. zjeżdżał w dół. W chwili zdarzenia było ślisko, na poboczach zalegał śnieg. Żeby opuścić samochód D. P. musiał nim nieco wycofać, żeby uwolnić drzwi. Kierowcy obu pojazdów zdecydowali by nie wzywać na miejsce Policji. Prosił o to J. T. (kierowca B.) ponieważ bał się punktów karnych. J. T. jest zawodowym kierowcą, wykonuje kursy autokarami. Na miejscu zdarzenia uczestnicy spisali oświadczenie, nie było innych świadków.
Po wypadku D. P. zadzwonił do swojego ojca J. P., który instruował syna jak sporządzić oświadczenie.
Oba pojazdy w chwili zdarzenia ze sobą nie kolidowały.
Uszkodzenia samochodu marki B. powstały na skutek uderzenia przodem pojazdu w krawężnik w chwili wychodzenia z poślizgu.
Uszkodzenia pojazdu marki A. powstały na skutek uderzenia pojazdu w słup elektryczny oraz późniejszego wycofywania.
Dowód: zeznania świadka D. P. z dnia 3.12.2019 roku od 00:12:30 k. 53/2, zeznania świadka J. P. z dnia 3.12.2019 roku od 00:41:47k. 54-54/2, zeznania świadka J. T. – nagranie z 16.01.2020 roku od 00:00:51 - k. 61 – 62/2, opinia biegłego S. B. z 31.07.2020 roku – k. 85-143, akta szkody – k. 28.
Uszkodzenia pojazdu marki A. wskazane jako powstałe w wyniku zdarzenia z 17.02.2018 roku. Uszkodzeniu uległy lewe drzwi, listwa, próg, tylna szyba, lusterko, szyba tylna i dach panoramiczny oraz zderzak i chłodnica.
Koszty naprawy pojazdu do stanu sprzed szkody wyniosły 15.707,70 złotych.
Dowód: opinia biegłego S. B. z 31.07.2020 roku- k. 85-143.
T. M. – k. 155-173, akta szkody – k. 28.
J. P. zgłosił szkodę u ubezpieczyciela (...) S.A. W dniu 1.03.2018 roku (...) sporządziło kosztorys naprawy pojazdu, który powódka w całości zaakceptowała. Opiewał on na kwotę odszkodowania 15707,70 złotych. Decyzją z daty 15.05.2018 roku ubezpieczyciel odmówił wypłaty odszkodowania.
Dowód: akta szkody – k. 28, analiza likwidacji szkody – k. 29-31.
Decyzją z dnia 15.01.2020 roku (...) S.A. wypłaciło powódce tytułem odszkodowania kwotę 9500 złotych.
Dowód: decyzja – k. 176.
Ustalając stan faktyczny, sąd oparł się w szczególności na aktach likwidacji szkody i dokumentach powołanych w opisie stanu faktycznego, jak również dowodach osobowych i na opinii biegłego S. B..
Pozwany kwestionował swoją odpowiedzialność za skutki zdarzenia z 17.02.2018 r., wskazując, że do uszkodzeń pojazdu nie mogło dojść w okolicznościach opisanych przez powódkę, gdyż oświadczenia uczestników zdarzenia złożone w postępowaniu likwidacyjnym były rozbieżne. Sąd, po przeprowadzeniu postępowania dowodowego nie powziął jednak żadnych wątpliwości, że uszkodzenia w pojeździe powódki powstały na skutek zdarzenia z 17.02.2018 r. Wynikało to zarówno z zeznań świadków D. P., J. P. i J. T. jak i dokumentacji zgromadzonej w aktach likwidacji szkody, które zweryfikowane opinią biegłego S. B. tworzyły spójny i wiarygodny stan faktyczny sprawy.
Zeznania świadków J. T. i D. P. w całości ze sobą korespondowały, tj. co do przebiegu zdarzenia, zakresu uszkodzeń w samochodzie powódki, a nawet okoliczności które miały miejsce po powstaniu kolizji. Zeznania świadków J. T., D. P. i J. P. były szczere, logiczne wzajemnie się zazębiały i tworzyły jedną całość.
Sąd podzielił w całości ustalenia opinii biegłego, które nie były kwestionowane przez żadną ze stron. Opinia była rzetelna i spójna.
Sąd zważył, co następuje:
Powództwo podlegało uwzględnieniu w całości, niemniej jednak z uwagi an częściowe uznanie żądania w toku sprawy, wypłatę odszkodowania w kwocie 9500 w dniu 15.10.2020 roku, oraz sprecyzowanie żądania w piśmie z dnia 15.12.2020 roku (k. 187) w zakresie kwoty wypłaconej postępowanie podlegało umorzeniu , o czym orzeczono w pkt I na podstawie art. 355 k.p.c.
W związku z tym, iż pozwany w toku sprawy częściowo uznał powództwo, wypłacając kwotę 9500 złotych należało uznać, że ostatecznie nie kwestionował swojej odpowiedzialności co do zasady. Powyższe powoduje, że to pozwany jako ubezpieczyciel sprawcy szkody ponosi odpowiedzialność za skutki zdarzenia, gdyż na podstawie umowy OC przejął na siebie odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną przez sprawcę osobom trzecim w związku z ruchem pojazdów (art. 34 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych).
Zgodnie z art. 805 § 1 k.c. przez umowę ubezpieczenia zakład ubezpieczeń zobowiązuje się spełnić określone świadczenie w razie zajścia przewidzianego w umowie wypadku, a ubezpieczający zobowiązuje się zapłacić składkę.
Zgodnie z art. 822 § 1 k.c. przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zakład ubezpieczeń zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, względem których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo osoba, na rzecz której została zawarta umowa ubezpieczenia.
Bezsporna była okoliczność, iż strona pozwana prowadziła postępowanie likwidacyjne przedmiotowej szkody, w wyniku którego odmówiła wypłaty odszkodowania na rzecz powódki, jednocześnie w toku postępowania wypłacając kwotę 9500 złotych.
Ustalając wysokość należnego powódce odszkodowania, sąd miał na uwadze, iż świadczenie przysługujące od ubezpieczyciela odpowiedzialności cywilnej za uszkodzenie pojazdu mechanicznego winno w pierwszej kolejności korespondować z zasadą pełnej kompensaty poniesionej szkody wyrażonej w art. 361 § 2 k.c., ale jednocześnie powinno obejmować tylko niezbędne i ekonomicznie uzasadnione koszty naprawy pojazdu, ustalone według cen występujących na rynku lokalnym (tak Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 13 czerwca 2003 r. wydanej w sprawie o sygn. akt III CZP 32/03, LEX nr 78592). W orzecznictwie ugruntowany jest pogląd, zgodnie z którym należne odszkodowanie stanowi różnica pomiędzy stanem majątku powoda jaki istniałby, gdyby przedmiotowa kolizja nie nastąpiła, a stanem tego majątku jaki zaistniał po zdarzeniu wywołującym szkodę. W odniesieniu do szkody komunikacyjnej jest to w praktyce różnica pomiędzy wartością, jaką pojazd przedstawiał w chwili wypadku, a jego wartością po wypadku. Przywrócenie uszkodzonego pojazdu do stanu poprzedniego polega na doprowadzeniu do takiego stanu (używalności i jakości), jaki istniał przed wypadkiem. Jeżeli wymaga to użycia nowych części i materiałów, wydatki poniesione z tego tytułu powinny być uznane jako koszty naprawienia szkody. Uszkodzona część pojazdu powinna być zastąpiona nową, jeśli ewentualna naprawa tej części nie przywróci jej pełni wartości jaką przestawiała przed szkodą. Odszkodowanie obejmuje koszty zakupu niezbędnych nowych części i innych materiałów. W swoim orzecznictwie Sąd Najwyższy dopuszcza stosowanie nowych części przy naprawie używanych samochodów, zastrzegając jednak warunek konieczności lub niezbędności tego sposobu (np. uchwała 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 12 kwietnia 2012 r. (III CZP 80/11, OSNC 2012/10/112). O przywróceniu do stanu poprzedniego można mówić, gdy stan pojazdu po naprawie pod każdym istotnym względem odpowiada stanowi samochodu sprzed wypadku. Przy ocenie bierze się pod uwagę zarówno stan techniczny, jak i trwałość czy wygląd estetyczny. Do naprawienia pojazdu w tym zakresie konieczne może się okazać użycie ulepszonych i zmodernizowanych części lub zespołów, których przed wypadkiem pojazd nie miał (por. komentarz do art. 34 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, D. Maśniak komentarz LEX 2010).
Pozwany w toku postępowania likwidacyjnego wykonał swój własny kosztorys, który obejmował koszt naprawy pojazdu na kwotę 15.707,70 złotych. Taką wartość szkody potwierdził w całości biegły S. B.. Do opinii tej strona pozwana nie składała jakichkolwiek zarzutów.
W konsekwencji powyższego, sąd uznał, że powódce należy się cała żądana przez nią kwota tytułem kosztów naprawy pojazdu który uległ uszkodzeniu na skutek zdarzenia z 17.02.2018 r., czyli kwota 15.707,70 złotych. Jednocześnie po wypłacie w toku sprawy kwoty 9500 złotych do wypłaty pozostała kwota 6207,70 złotych (15707,70 zł – 9500 zł), i tę kwotę Sąd zasądził w pkt II na podstawie powołanych przepisów. O odsetkach orzeczono na podstawie art. 481 k.p.c. w zw z art. 817 k.c. Odsetki ustawowe przysługują uprawnionemu za samo opóźnienie w spełnieniu świadczenia, niezależnie od tego czy wierzyciel poniósł szkodę i choćby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik nie ponosi odpowiedzialności. Termin do spełnienia świadczenia z tytułu ubezpieczenia to 30 dni od daty poinformowania ubezpieczyciela o zdarzeniu. Powódka domagała się zasądzenia odsetek od daty 16 maja 2018 roku tj. ponad dwa miesiące od zgłoszenia szkody, kiedy to w dniu 15 maja 2018 roku strona pozwana odmówiła wypłaty odszkodowania. Sąd uznał, iż w tej dacie najpóźniej wszystkie okoliczności zdarzenia zostały wyjaśnione i nic nie stało na przeszkodzie by pozwana uznała swoją odpowiedzialność.
W związku z powyższym orzeczono jak w punkcie II wyroku.
Powódka domagała się również zasądzenia tytułem skapitalizowanych odsetek kwoty 1543,30 złotych od kwoty 9500 złotych od dnia 16 maja 2018 roku do dnia 16 października 2020 roku. Wskazać tu należy, iż co prawda w piśmie z dnia 15.12.2020 roku powódka podała, iż żądana kwota jest kwotą skapitalizowanych odsetek do dnia 16.11.2020 roku to jednak z wyliczenia tej kwoty wynika, iż jest to kwota odsetek do dnia 16.10.2020 roku. Odsetki ustawowe za opóźnienie od kwoty 9500 złotych za oktres od 16.05.2018 roku do 16.10.2020 roku wynosiły 1543,32 złotych. Zgodnie z art. 321 k.p.c. sąd nie mógł jednak orzekać ponad żądanie. Stąd kwota zasądzona stanowiła żądaną w piśmie z dnia 15.12.2020 roku kwotę 1543,30 złotych, o czym orzeczono w pkt III postanowienia na podstawie art. 481 w zw z art. 817 k.p.c.
O kosztach orzeczono zgodnie z art. 98 k.p.c. i zasadą odpowiedzialności za wynik procesu. Powódka w toku postępowania poniosła koszty: opłaty sądowej w kwocie 786 zł, 3600 zł wynagrodzenia pełnomocnika (stosownie do § 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22.10.2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie, w brzmieniu obowiązującym na datę wniesienia pozwu), 17 zł opłaty skarbowej od pełnomocnictwa, czyli łącznie 4403 zł, którą to kwotę należało zasądzić na jej rzecz od strony pozwanej, o czym orzeczono jak w punkcie IV wyroku.
W punkcie V wyroku, na podstawie art. 98 k.p.c. w zw. z art. 113 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, sąd nakazał ściągnąć od strony pozwanej na rzecz Skarbu Państwa kwotę 898 zł (k. 167), tytułem wydatków uiszczonych tymczasowo przez Skarb Państwa, na które złożył się koszt wynagrodzenia biegłego.
Sędzia Agnieszka Poręba
ZARZĄDZENIE
1. odnotować uzasadnienie,
2. odpis wyroku z uzasadnieniem doręczyć pełnomocnikowi pozwanego,
3. kal. 14 dni.
N., 18 stycznia 2021 r.
Sędzia Agnieszka Poręba
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Nowym Sączu
Data wytworzenia informacji: